Ustawiali przetargi na dostawy warzyw
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) w trzech postępowaniach postawił zarzuty ośmiu przedsiębiorcom w związku z podejrzewanymi próbami ustawienia co najmniej kilkunastu przetargów, podał Urząd. W efekcie tych działań szpitale i zakłady karne mogły przepłacać za dostawę produktów spożywczych.
Jak podano, najczęstszą formą zmowy przetargowej, jaką wykrywa UOKiK, jest mechanizm rozstawiania i wycofywania ofert. Jeżeli propozycje uczestników zmowy są najkorzystniejsze, wówczas zwycięzca przetargu rezygnuje z podpisania umowy po to, żeby zamawiający wybrał droższą ofertę drugiego uczestnika zmowy.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podejrzewa, że taką metodę stosowało ośmiu przedsiębiorców, którzy startowali w przetargach na dostawę owoców oraz warzyw i ich przetworów do instytucji publicznych, m.in. szpitali i więzień. UOKiK wszczął przeciwko nim trzy postępowania - czytamy w komunikacie.
Pierwsze dotyczy przedsiębiorców, którzy mają siedzibę w miejscowości Mareza (woj. pomorskie). Są to: Mega Coffee, Gospodarstwo Warzywnicze Leszek Kędziora oraz Gospodarstwo Rolne Katarzyna Kućmińska. Mogli oni wpłynąć na m.in. na wyniki przetargów organizowanych przez zakład karny w Sztumie, podano również.
Kolejne postępowanie prowadzone jest przeciwko dwóm przedsiębiorcom. Pierwszy z nich działa w miejscowości Kamionka (woj. pomorskie) pod nazwami: Gospodarstwo Ogrodnicze Sadownictwo-Warzywnictwo Jarosław Ziółkowski i Cytrus Sprzedaż Hurtowa Warzyw i Owoców, drugi - F.H.U. Bartex - w Ornecie (woj. warmińsko-mazurskie). UOKiK podejrzewa, że mogli oni zawrzeć zmowy w przetargach organizowanych przez: szpital w Starogardzie Gdańskim oraz zakłady karne w Kwidzynie i Czarnem – napisano w komunikacie.
Trzecia sprawa prowadzona jest przeciwko podmiotom z woj. pomorskiego, które działają pod nazwami: Gospodarstwo Rolne Mateusz Stobba z miejscowości Kobyle, Gospodarstwo Rolne Michał Stobba (Kobyle) oraz Gospodarstwo Rolne Andrzej Szachta z Podgórek. Urząd posiada dowody, że próbowali wpłynąć na wyniki przetargów organizowanych przez szpitale w Gdańsku i Starogardzie Gdańskim oraz zakład karny w Sztumie, podano także.
Za stosowanie praktyk ograniczających konkurencję grozi kara finansowa do 10 proc. obrotu.
Na podst. ISBnews