Spór o mur sparaliżuje USA?
Jedna czwarta resortów federalnych może w najbliższą sobotę wstrzymać działalność z powodu sporu prezydenta z Kongresem o finansowanie budowy muru na granicy USA z Meksykiem. Budowa muru była jedną z podstawowych obietnic przedwyborczych Donalda Trumpa.
Prezydent Donald Trump w ramach dyskusji na budżetem Departamentu Bezpieczeństwa Kraju (Homeland Security Department) domaga się wyasygnowania w bieżącym roku budżetowym, rozpoczętym się 1 października br., 5 mld dolarów na budowę muru na granicy USA z Meksykiem.
Demokraci w Kongresie zapowiedzieli, że nie dadzą na ten ulubiony projekt prezydenta więcej niż 1,5 mld dol.
Z powodu sporu o finansowanie muru resort bezpieczeństwa kraju i kilka innych resortów federalnych działa obecnie w oparciu o prowizorium budżetowe, które upłynie 21 grudnia o północy czasu miejscowego.
Żadna ze stron, tj. ani prezydent ani przywódcy demokratów w Kongresie nie zdradzają gotowości do ustępstw.
Tymczasowym rozwiązaniem byłoby przyjęcie kolejnego dwutygodniowego prowizorium budżetowego i tym samym odłożenia rozwiązania tego problemu „na później” , czyli na początek stycznia kiedy zostanie zaprzysiężony Kongres nowej 116 kadencji w którym w Izba Reprezentantów będzie kontrolowana przez demokratów.
Prezydent Trump, do tej pory nie przedstawił żadnej propozycji wyjścia z sytuacji.
Wcześniej prezydent, który w swoich zabiegach o budowę muru ma poparcie związków zawodowych Straży Granicznej, powiedział, że będzie „dumny z zawieszenia działalności rządu (ang. shutdown)” jeśli Kongres odmówi w bieżącym roku przyznania na budowę muru 5 mld USD.
Znalezienie wyjścia utrudnia fakt, że Izba Reprezentantów, która ma decydującą rolę w ustalaniu budżetu, ma przerwę w obradach i wznowi je dopiero w środę.
Częściowe wstrzymanie działalności rządu federalnego oznaczałoby, konieczność urlopowania bez wynagrodzenia przed świętami ok. 800 tys. pracowników federalnych do czasu znalezienia jakiegoś rozwiązana pozwalającego na dalszą wypłacalność rządu federalnego.
Jeśli do północy w piątek, czasu miejscowego, ustawodawcy nie znajdą jakiegoś tymczasowego rozwiązania sporu pomiędzy prezydentem, a demokratami w Kongresie, resorty które jeszcze nie mają stałego budżetu - czyli ok. 25 procent rządu federalnego - będą musiały czasowo wstrzymać działalność.
Wśród resortów, które działają w oparciu o prowizorium budżetowe znajdują się oprócz resortu bezpieczeństwa kraju m.in. resorty sprawiedliwości, transportu, handlu, zasobów naturalnych, rolnictwa, gospodarki mieszkaniowej i urbanistyki oraz szereg niezależnych agencji federalnych w tym np. agencja kosmiczna NASA.
W razie braku porozumienia zostałyby wprowadzone ograniczenia w działalności parków narodowych oraz zamknięte niektóre atrakcje turystyczne, m. in. muzea federalne Statua Wolności w Nowym Jorku.
Zwolnienia nie obejmą pracowników koniecznych do zachowania ciągłości funkcjonowania dotkniętych zawieszeniem resortów, czy pełniący najważniejsze funkcje w systemie władz federalnych..
Jednak pracownicy, zatrudnieni na takich kluczowych stanowiskach jak np. funkcjonariusze FBI, czy Straży Granicznej, będą pracować bez otrzymywania poborów.
PAP/ as/