Komisja VAT: Hayder odsuwa od siebie odpowiedzialność
Podczas doradzania w MF pełniłam kilka funkcji w różnych instytucjach - powiedziała Renata Hayder podczas przesłuchania komisji śledczej ds. VAT. Podkreśliła, że głównie żyła z emerytury i oszczędności, ale także wystawiała faktury za usługi świadczone firmie Ernst&Young.
Na pytanie Błażeja Pardy (Kukiz‘15), czy podczas doradzania w Ministerstwie Finansów, sprawowała jakieś funkcje we władzach spółek prawa handlowego, Hayder powiedziała, że była przedstawicielem kilku rad nadzorczych, ale nie pobierała za to wynagrodzenia. Oświadczyła, że w tym czasie dostawała emeryturę i żyła z oszczędności. Przyznała również, że była członkiem Komisji Egzaminacyjnej dla Biegłych Rewidentów, a także pełniła m.in. funkcję członka Rady NFZ jako reprezentant MF. „Moje wynagrodzenie z tego tytułu wynosiło 1250 zł netto” - powiedziała.
W czasie przesłuchania przypomniała również, że miała umowę z Ernst&Young, „gdzie świadczyła usługi, za które wystawiała faktury”. Zaznaczyła, że były to usługi o charakterze doradztwa wewnętrznego dla ludzi albo spółek grupy Ernst&Young. Podkreśliła, że w czasie pełnienia funkcji doradcy społecznego w MF nie pracowała dla klientów Ernst&Young.
Podczas posiedzenia komisji śledczej Marcin Horała (PiS) zaznaczył na Twitterze, że „w latach 2007-2015 doradca społeczny ministra finansów Renata Hayder była jednocześnie: Senior partner w Ernst & Young sp. z o.o., do III 2007 w zarządzie Ernst & Young S.A, do XI 2013 w radzie nadzorczej Ernst & Young Audit sp. z o.o., do VIII 2015 w radzie nadzorczej Ernst & Young Polska sp. z o. o., od X 2013 w radzie nadzorczej Ernst & Young Audyt Polska sp. z o. o., I 2011 - XII 2011 wspólnik (komandytariusz) spółki Ernst & Young Usługi Finansowe Audyt sp. k., do IX 2012 jako przedsiębiorca prowadzący działalność pod firmą Renata Hayder RH Consulting wykonywała usługi konsultacyjno-doradcze na rzecz spółki Ernst & Young S.A., od 2006 jest prezesem charytatywnej Fundacji Ernst & Young”.
PAP/ as/