Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Szkoła coraz bliżej - rodzice przygotowują się do zakupu przyborów dla dzieci. Jest coraz drożej - wyposażenie dziecka to koszt nawet tysiąca złotych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 sierpnia 2013, 09:23

  • Powiększ tekst

Do rozpoczęcia roku szkolnego zostało 10 dni, ale w sklepach nie ma tłumów. Wielu rodziców zostawia zakupy szkolne na ostatnią chwilę. Jednak sklepy już kuszą: rodziców - obniżkami artykułów szkolnych, dzieci - zeszytami z bajkowymi postaciami.

"Tłumów spodziewamy się w ostatni weekend sierpnia" - powiedziała menedżerka jednego z warszawskich hipermarketów. Jednak sklepy są już w pełni przygotowane: w ofercie są wszystkie artykuły potrzebne do wyprawienia dzieci do szkoły.

Sklepy kuszą rodziców sezonowymi obniżkami. Plecaki, piórniki, flamastry czy zeszyty są objęte nawet 20 proc. rabatem. Jednak często przecenione produkty są droższe od tych w regularnej cenie. Dzieci natomiast wabione są wizerunkami bohaterów kreskówek, którzy znajdują się na okładkach, kredkach czy gumkach. Artykuły z bajkowych serii są jednak sporo droższe od zwykłych.

Jak zwykle ceny zeszytów i innych przyborów szkolnych są zróżnicowane. Jednak jak podkreśliła właścicielka małego sklepu papierniczego w Warszawie "ceny są podobne do tych z zeszłego roku. Od dwóch, trzech lat nieznacznie się zmieniają".

Za twardy piórnik z wyposażeniem zapłacimy od 20 do 140 zł. W środku znajdziemy kredki, ołówek, długopis, flamastry, nożyczki i przyrządy geometryczne. Prosty piórnik w kształcie tuby kosztuje od 7 do 20 zł - i "te są najpopularniejsze" dodała właścicielka sklepu.

Ceny zeszytów zaczynają się od kilkudziesięciu groszy. 16-kartkowy zeszyt to wydatek od 30 groszy do złotówki. Dwa razy większy kosztuje od 50 groszy do 6 zł. Na 60-kartkowy przeciętnie wydamy 60-80 groszy. Za 80-kartkowe i większe zeszyty zapłacimy od 90 groszy do 9 zł. W sieciowych księgarniach ceny zeszytów są kilka razy wyższe: np. za 60-kartkowy może kosztować blisko 10 zł.

Jednym z większych wydatków szkolnych, obok podręczników, są tornistry i plecaki. Najtańszy plecak kosztuje niewiele ponad 5 zł, jednak ceny sięgają nawet 150 zł. Droższe są usztywniane tornistry: od 30 do 300 zł. Najdroższe są tornistry z atestem, niewiele ważące, odciążające kręgosłup ucznia i wymuszające odpowiednią postawę.

Coraz bardziej popularne stają się plecaki typu trolley - twarde, na kółkach, z wysuwaną rączką. Oferta jest bardzo bogata: różnią się rozmiarami, liczbą komór czy uchwytami na napoje. Ceny zaczynają się od 50 zł.

Dzieciom potrzebne są również kredki (od złotówki do 8 zł), plastelina (sześć kolorów od 50 groszy), farby (zestaw sześciu kolorów od 1,7 zł), flamastry (12 sztuk od 0,9 - 28 zł), gumki (3,5 zł), temperówki (12 zł), zestaw kreślarski (6 zł), ołówki (4 zł). Blok rysunkowy to wydatek średnio 3 zł, natomiast papier kolorowy kosztuje około 2 zł.

Najdroższe są zeszyty i artykuły szkolne z wizerunkami bajkowych bohaterów. Wciąż znajdziemy plecak z Myszką Miki czy lalką Barbie. "Moda zmienia się co roku. To co mamy na zeszycie czy piórniku zależy od tego jakie bajki były w kinie" - tłumaczy menedżerka warszawskiego hipermarketu.

Coraz popularniejsze są ekologiczne artykuły papiernicze wykonane z przetworzonych surowców. W sieciowych księgarniach znajdziemy całe serie eko brulionów, notesów i kalendarzy. Jednak to, że zeszyt jest zrobiony z makulatury nie oznacza, że jest tani. Za 60-kartkowy zeszyt zapłacimy ok. 10 zł.

Rodzice najczęściej kupują w dużych sklepach, gdzie jest szeroki wybór produktów i niskie ceny. Właścicielka sklepu papierniczego mówi, że klienci główne zakupy robią w hipermarketach. Do niej wracają w pierwszych tygodniach września, kiedy trzeba uzupełnić brakujące produkty. "Supermarkety sprzedają po cenach hurtowych. My nie jesteśmy w stanie wynegocjować takich warunków. Stawiamy na jakoś, a nie ilość" - podsumowuje właścicielka. "Rodzice przychodzą do nas z listą od nauczycieli - czego konkretnie potrzebuje uczeń na dany przedmiot. Doradzam: ołówek 2B czy twardszy, krepina w zestawie czy pojedyncza albo jaki pędzelek będzie najlepszy na plastykę" - dodaje.

Ceny podręczników, jak mówią sprzedawcy, różnią się od siebie: zależą od wyboru nauczyciela. Średni koszt zestawu podręczników do pierwszej klasy szkoły podstawowej to ok. 300 zł. Dużo droższe są książki do gimnazjum czy liceum. Najwięcej zapłacimy za podręczniki do nauki języków obcych, ponieważ są to przedruki z zagranicznych wydawnictw.

Z badań przeprowadzonych w zeszłym roku przez CBOS wynika, że rodzice w zeszłym roku na wydatki szkolne przeznaczyli średnio 1122 zł. Koszty związane z rozpoczęciem roku szkolnego związane są z liczbą dzieci w rodzinie. Rodzice, którzy wyprawiają do szkoły jedno dziecko wydają przeciętnie 766 zł. W rodzinie liczącej dwoje uczniów są to wydatki rzędu 1364 zł. Z kolei rodziny z przynajmniej trójką dzieci uczęszczających do szkoły przed 1 września wydają 2153 zł.

Dla porównania cztery lata temu (2009 r.) rodzice jednego dziecka wydawali 669 zł, dwojga 1176 zł, a trojga 1457 zł.

Z ubiegłorocznych badań CBOS wynika, że rodzice najwięcej wydają na podręczniki szkolne - 369 zł na jedno dziecko. Najwięcej po podręcznikach kosztują ubrania szkolne, w tym strój galowy, kostium do gimnastyki i buty na zmianę - 207 zł. Najmniej przeznaczamy na szkolne przybory - 154 zł.

Dużą popularnością wśród uczniów cieszą się używane podręczniki nabywane w antykwariatach, punktach taniej książki lub na kiermaszach szkolnych. Z badań wynika, że ponad połowa uczniów korzysta z używanych podręczników. Rodzice chętniej decydowaliby się na zakup książek od uczniów starszych klas, jednak nie zawsze mają taką możliwości. W badaniach ponad połowa ankietowanych wskazała, że ministerstwo oświaty zbyt często zmienia książki i nie można ich odkupić od starszych uczniów.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych