Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Budżet na przyszły rok: Wydatki spadną prawie o jeden procent

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 września 2013, 13:32

  • Powiększ tekst

Wydatki państwa w 2014 r. spadną o 0,9 proc., zamrożony zostanie fundusz wynagrodzeń w budżetówce, natomiast 9,14-proc. podwyżkę płac otrzymają w przyszłym roku pracownicy publicznych szkół wyższych - wynika z uzasadnienia do projektu budżetu na 2014 r.

W uzasadnieniu do projektu opublikowanego na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji napisano, że ze względu na niestabilną sytuację ekonomiczną w Europie i na świecie, budżet państwa na 2014 r. tworzony został przy "dość konserwatywnych" założeniach. Wskazano, że przy konstruowaniu limitów wydatków budżetu państwa należy jednocześnie uwzględniać konsekwencje przekroczenia przez deficyt sektora publicznego w 2008 r. wartości referencyjnej 3 proc. PKB. To - zdaniem MF - nakazuje kontynuować działania mające na celu ograniczenie nadmiernego deficytu oraz stabilizację finansów publicznych.

Ustalony w projekcie limit wydatków na rok 2014 wyniósł 324 mld 246 mln 497 tys. zł i jest niższy o 3 mld 47 mln 943 tys. zł (o 0,9 proc.) od przewidywanych wydatków w 2013 r. Udział wydatków budżetu państwa w PKB w 2014 r. wyniesie 18,8 proc. wobec 19,9 proc. w roku 2013.

"W 2014 roku, analogicznie jak w latach ubiegłych, pozostanie zamrożony fundusz wynagrodzeń w jednostkach sektora finansów publicznych, z wyłączeniem sektora samorządowego oraz wynagrodzeń pracowników publicznych szkół wyższych, które mają rosnąć w nominalnym tempie 9,14 proc. rocznie, tak aby w latach 2013-2015 ich wzrost osiągnął łącznie 30 proc." - napisano w uzasadnieniu do projektu.

Przewidziana w projekcie kwota dotacji i subwencji spadnie z 156 mld 296 mln 838 tys. zł do 153 mld 71 mld 469 tys. zł. Spadną także wydatki na obsługę długu Skarbu Państwa o 6 mld 604 mln 902 tys. zł z 42 mld 704 mln 802 tys. planowanych w 2013 r. do 36 mld 99 mln 900 tys. zł. Wydatki bieżące jednostek budżetowych będą wyższe o 5 mld 347 mln 30 tys. zł i wyniosą 65 mld 841 mln 498 tys. zł, a tzw. wydatki majątkowe wzrosną o 1 mld 560 mln 556 tys. zł i wyniosą 14 mld 85 mln 625 tys.

Zgodnie z uzasadnieniem dochody budżetu państwa wyniosą 276 mld 512 mln 224 tys. zł wobec planowanych w tym roku 275 mld 729 mln 440 tys. zł (będą stanowić 16,1 proc. PKB wobec 16,8 proc. PKB w 2013 r.). "Głównym powodem bardzo niskiego wzrostu dochodów w 2014 r. w stosunku do dochodów prognozowanych do osiągnięcia w roku bieżącym (...) są dużo niższe dochody niepodatkowe (niższe o około 8 mld zł)" - napisano w dokumencie.

Wskazano, że jest to w głównej mierze spowodowane faktem, że w 2014 r. nie zaplanowano wpłaty z zysku NBP, która w 2013 r. wyniosła 5,3 mld zł. Według projektu plan finansowy NBP na 2013 r. zakłada wynik NBP na poziomie minus 4 mld 400,7 mln zł. MF przewiduje spadek dochodów z dywidend i wpłaty z zysku z 6 mld 925 mln 513 tys. zł w 2013 r. do 5 mld 137 mln 850 tys. zł.

"Prognozuje się, że w 2014 r. dochody z opłat, grzywien, odsetek i innych dochodów niepodatkowych wyniosą 17 mld 231 mln 276 tys. zł, co oznacza 6,4 proc. spadek w stosunku do prognozowanego wykonania w 2013 r." - napisano.

Zgodnie z prognozą, dochody podatkowe w 2014 r. wyniosą 247 mld 980 mln 7 tys. zł, czyli o 3,7 proc. nominalnie więcej w stosunku do prognozowanego wykonania w 2013 r. Relacja tych dochodów do PKB w 2013 r. wyniesie 14,6 proc., a w 2014 r. spadnie nieznacznie do poziomu 14,4 proc.

Do najistotniejszych zmian podatkowych, które będą miały wpływ na dochody budżetu państwa w 2014 r., zaliczono m.in.: utrzymanie stawek VAT na aktualnym poziomie; likwidację systemu zwrotu osobom fizycznym części wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym; zmiany w prawie do odliczeń przy nabyciu samochodów osobowych rejestrowanych jako ciężarowe oraz paliw do tych samochodów; wzrost stawki akcyzy na wyroby spirytusowe o 15 proc.; wzrost stawki akcyzy na papierosy o 5 proc.; opodatkowanie akcyzą gazu ziemnego (od listopada 2013 r.); opodatkowanie spółek komandytowo-akcyjnych CIT-em.

Zgodnie z projektem dochody z VAT mają wynieść 115 mld 700 mln zł wobec 113 mld zł planowanych w 2013 r. (wzrost o 2,4 proc.), dochody z akcyzy 62 mld 80 mln zł (wzrost o 3,8 proc. wobec planowanych w 2013 r. 59 mld 800 mln zł), z PIT 43 mld 700 mln zł (wzrost o 6,8 proc. wobec 40 mld 900 mln), z CIT 23 mld 250 mln zł (wzrost o 5,7 proc. wobec 22 mld zł planowanych w 2013 r.), a z podatku od kopalin 2 mld zł (wobec 2,2 mld zł planowanych).

Ponadto w projekcie założono, że przychody z prywatyzacji w 2014 r. wyniosą 3,7 mld zł.

Dokument przewiduje, że złoty będzie się lekko umacniał. Ma temu sprzyjać poprawa fundamentów polskiej gospodarki, w tym niski poziom deficytu na rachunku obrotów bieżących oraz napływ inwestycji zagranicznych. Przyjęto, że 2013 r. średni kurs złotego do euro wyniesie 4,15, a do dolara 3,19, natomiast w 2014 r. ukształtuje się na poziomie odpowiednio 4,00 i 3,08.

Projekt przygotowano przy założeniu, że w przyszłym roku PKB wzrośnie o 2,5 proc., a średnioroczna inflacja wyniesie 2,4 proc. "Zmniejszający się popyt na pracę wraz z dalszym wzrostem podaży pracy (...) przyczyni się do zwiększenia poziomu bezrobocia rejestrowanego do ok. 2,2 mln osób i stopy bezrobocia rejestrowanego do 13,8 proc. na koniec 2013 r." - napisano.

Według autorów dokumentu przewidywane utrzymanie stabilnego poziomu liczby osób aktywnych zawodowo pozwala oczekiwać, że stopa bezrobocia utrzyma się w 2014 r. na poziomie 13,8 proc. na koniec 2014 r.

W piątek rząd przyjął wstępny projekt budżetu na 2014 r. z maksymalnym deficytem w wysokości 47,7 mld zł. Rząd obradował nad projektem budżetu dwa dni. Premier Donald Tusk wyjaśnił, że kilkanaście godzin "bardzo poważnej dyskusji" pokazało, że budżet został skonstruowany odpowiedzialnie. Rząd zaplanował w projekcie utrzymanie w przyszłym roku wydatków na obronę narodową na poziomie 1,95 proc. PKB, zamrożono także progi podatkowe.

(PAP)

mmu/ pad/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych