Kolejna porażka Merkel ! Niemcy nie widzą Kramp-Karrenbauer w roli kanclerza
Według sondażu opublikowanego w sobotę przez dziennik „Bild” wyraźna większość Niemców nie chce, by szefowa CDU i minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer (AKK) została następnym kanclerzem. Protegowana Angeli Merkel ma też silnych przeciwników we własnej partii.
Sondaż instytutu badawczego INSA pokazuje, że 63 proc. Niemców nie widzi Kramp-Karrenbauer w roli kanclerza. Tylko 11 proc. jest zdania, że jest ona odpowiednią kandydatką na ten urząd.
Nawet wyborcy chadeckich partii CDU i CSU nie dostrzegają w większości u pochodzącej z kraju Saary polityk odpowiednich cech. 56 proc. z nich jest przeciwna, by została szefową rządu RFN. Za - 20 proc.
Jak zauważa tygodnik „Der Spiegel” w najnowszym sobotnim wydaniu, Annegret Kramp-Karrenbauer jest też wyjątkowo niepopularna wśród niektórych najważniejszych polityków CDU/CSU. Nikt nie atakuje jej wprost, ale pozwalają sobie na całkowicie czytelne, złośliwe aluzje.
10 września podczas uroczystości z okazji 70. rocznicy powstania frakcji CDU/CSU w Bundestagu, przewodniczący niemieckiego parlamentu Wolfgang Schaeuble w przemówieniu wspominał byłego kanclerza Helmuta Kohla. Zmarły ponad dwa lata temu polityk był przekonany, że nie można zostać kanclerzem bez doskonałej znajomości własnej frakcji w parlamencie. „Domyślam się, pani Merkel, że nie zaprzeczyłaby mu pani” - powiedział 77-letni nestor chadeków. Angela Merkel, która od 1990 roku była posłanką, skinęła głową. Był to wyraźny przytyk pod adresem Kramp-Karrenbauer, która zasiadała w Bundestagu zaledwie przez kilka miesięcy w 1998 roku. Komentatorzy zgodnie uznali, że Schaeuble uważa AKK za nieodpowiednią osobę do sprawowania funkcji kanclerza.
Z kolei po zwycięstwie Sebastiana Kurza w Austrii, premier największego pod względem liczby ludności kraju związkowego Niemiec, Nadrenii Północnej-Westfalii, Armin Laschet (CDU) chwalił go za „jasne pomysły, krótkie zdania i przekaz pełen treści” zostało to automatycznie odczytane, jako szyderstwo z Kramp-Karrenbauer, która przemawia mętnie i lubi układać wielokrotnie złożone zdania.
AKK została szefową CDU w grudniu 2018 roku, po tym jak Merkel po rozczarowujących wynikach wyborów landowych w Bawarii i Hesji, zrezygnowała z ubiegania się o reelekcję. Była premier kraju Saary była wówczas faworytką kanclerz. Merkel zakładała najprawdopodobniej, że w drugiej połowie kadencji Kramp-Karrenbauer zastąpi ją w Urzędzie Kanclerskim. Start w wyborach do Bundestagu w 2021 roku, jako urzędującej kanclerz, dałby jej przewagę nad konkurencją. Sprzeciwiła się jednak temu współrządząca SPD zapowiadając wyjście z koalicji. W związku z tym AKK musiała się zadowolić stanowiskiem minister obrony.
Kandydat CDU/CSU na kanclerza ma być oficjalnie wyłoniony dopiero na jesieni 2020 roku. Na razie zatem żaden z potencjalnych rywali Kramp-Karrenbauer nie ujawnia swoich ambicji. Nie jest jednak tajemnicą, że ma je m.in. minister zdrowia Jens Spahn, który ubiegał się też w 2018 roku o stanowisko szefa CDU. Obecnie jest on popierany przez Wolfganaga Schaeublego. Również Armin Laschet i premier Bawarii Markus Soeder chętnie zasiedliby w fotelu szefa rządu RFN.
SzSzPAP