Budżet uniezależniony od 30-krotności składki ZUS
Gdyby z powodu rezygnacji z planów zniesienia limitu 30-krotności składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe pojawił się w budżecie niewielki deficyt, nie byłoby problemu z jego finansowaniem, uważa wiceminister finansów Piotr Nowak.
„Gdyby z tego powodu pojawił się niewielki deficyt, nie będzie problemu z finansowaniem” - powiedział Nowak dziennikarzom w kuluarach „9th NBP Annual Flagship Conference on the Future of the European Economy (CoFEE)”.
Według niego, rezygnacja ze zniesienia limitu 30-krotności w składkach na ZUS oznaczałaby dochody mniejsze o ok. 5 mld zł.
Wczoraj rzecznik prasowy rządu Piotr Müller powiedział, że prawdopodobnym wariantem jest, że budżet w 2020 r. może mieć niewielki deficyt ze względu na potencjalne wycofanie się z planów zniesienia limitu 30-krotności składek na ZUS.
Zniesienie ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe zapisano w projekcie przyszłorocznego budżetu, którego ostateczną wersję przyjął rząd pod koniec września br.
ISBnews, DS