Teheran: Czarne skrzynki z Boeinga trafią na Ukrainę
Czarne skrzynki zestrzelonego 8 stycznia koło Teheranu samolotu ukraińskich linii lotniczych UIA będą wysłane na Ukrainę - podała w sobotę irańska agencja informacyjna Tasnim, powołując się na przedstawiciela irańskiej Organizacji Lotnictwa Cywilnego.
Tasnim informuje też, że władze Iranu zgadzają się, by eksperci z Francji, Kanady i USA przeanalizowali dane z tych skrzynek.
Przy pomocy ekspertów z „Francji, Kanady i Ameryki spróbujemy odczytać (dane) w Kijowie” - oświadczył Hasan Rezaifar, kierujący wydziałem badającym wypadki w irańskiej Organizacji Lotnictwa Cywilnego.
Jeżeli te działania zakończą się niepowodzeniem, to czarna skrzynka zostanie wysłana do Francji dodał Rezaifar, cytowany przez Tasnim. Wskazał też, że dane ze skrzynek nie będą odczytywane w Iranie.
Dzień wcześniej premier Kanady Justin Trudeau zaapelował do władz Iranu o przesłanie czarnych skrzynek zestrzelonego ukraińskiego boeinga do specjalistycznego laboratorium we Francji. Występując na konferencji prasowej w Ottawie Trudeau oświadczył, że „tylko kilka krajów, jak np. Francja, posiada laboratoria zdolne do tego rodzaju badania”. Dodał, że Francja zaproponowała już swoje usługi w tej sprawie.
Również w piątek szef ukraińskiej dyplomacji Wadym Prystajko poinformował, że Iran gotowy jest przekazać władzom w Kijowie czarne skrzynki po ekspertyzie, która zostanie sporządzona w Iranie. Zapowiedział też, że w przyszłym tygodniu do ukraińskiej stolicy przybędzie specjalny wysłannik władz Iranu „z oficjalnymi przeprosinami i wyjaśnieniami”.
Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines, odbywający rejs z Teheranu do Kijowa, został zestrzelony przez irańską obronę przeciwlotniczą 8 stycznia w okolicach irańskiej stolicy. Zginęło 176 osób, w tym 82 Irańczyków, 57 Kanadyjczyków, 11 Ukraińców (dwoje pasażerów i dziewięcioro członków załogi), a także obywatele Szwecji, Afganistanu i Wielkiej Brytanii.
Władze Iran przyznały 11 stycznia, że jego siły zbrojne nieumyślnie zestrzeliły ukraiński samolot w rezultacie błędu ludzkiego. Wcześniej Teheran zaprzeczał, jakoby ponosił odpowiedzialność za tragedię.
Czytaj też:Trudeau: Czarne skrzynki powinna zbadać Grancja
PAP, DS