Informacje
Rzecznik stołecznej Prokuratury Okręgowej Piotr Skiba podczas konferencji prasowej w siedzibie prokuratury w Warszawie / autor: PAP/Marcin Obara
Rzecznik stołecznej Prokuratury Okręgowej Piotr Skiba podczas konferencji prasowej w siedzibie prokuratury w Warszawie / autor: PAP/Marcin Obara

Czarne skrzynki F-16 opuszczą Polskę

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 4 września 2025, 17:36

  • Powiększ tekst

Zabezpieczone na miejscu katastrofy F-16 w Radomiu rejestratory lotu, tzw. czarne skrzynki, zostaną poddane badaniom w jednym z państw sojuszniczych – poinformowała w czwartek Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Trwa analiza możliwego udziału polskiego prokuratora w tych czynnościach.

Rejestratory są jednym z kluczowych dowodów w postępowaniu prokuratury dotyczącym katastrofy lotniczej, do której doszło w ubiegłym tygodniu podczas ćwiczeń przed AirSHOW w Radomiu. Samolot F-16, pilotowany przez mjr. Macieja „Slaba” Krakowiana, rozbił się; pilot nie przeżył.

Postępowanie w tej sprawie - jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba - toczy się w kierunku nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lotniczym skutkującej śmiercią pilota. Dodał, że prokuratura nie podjęła decyzji o powołaniu zespołu śledczego w tej sprawie; zajmą się nią dwaj wojskowi prokuratorzy referenci z Warszawy.

Prócz dokumentacji w bardzo dużej ilości, która została zabezpieczona, bardzo duże znaczenie pokładamy, co do innych dowodów stricte technicznych, pozostających w dyspozycji prokuratury. (…) Kilka rejestratorów lotu, różnych parametrów lotu, zostało zabezpieczonych na miejscu katastrofy; są one w dyspozycji prokuratury, to tak zwane czarne skrzynki - powiedział prok. Skiba.

Poinformował też, że prokuratura podjęła już działania w celu ustalenia miejsca, czasu i formy przeprowadzenia badań rejestratorów w jednym z państw sojuszniczych dysponujących laboratoriami z odpowiednią akredytacją. - Analizujemy stan prawny tych państw sojuszniczych w zakresie dopuszczenia do czynności w tych badaniach również prokuratora polskiego - zaznaczył.

Ogromna dokumentacja zdarzenia

Prok. Skiba zaznaczył, że dotychczas przesłuchano 48 świadków i zabezpieczono obszerną dokumentację dotyczącą pilota i samolotu. Oględziny terenu objęły 35 hektarów, także wrak samolotu i ciało pilota. Poza zabezpieczeniem rejestratorów lotu badane są nagrania z lotnisk w Radomiu i Krzesinach oraz kamera należącą do pilota, która – według prokuratury – zawiera istotne nagrania.

  • Poddaliśmy już wstępnej opinii biegłego informatyka z Laboratorium Kryminalistycznego Żandarmerii Wojskowej ten przedmiot. Okazało się, że jest sprawny i że znajdują się na nim stosowne nagrania, które zostały zabezpieczone, zgrane i w późniejszym etapie tego postępowania będą one bardzo szczegółowo oględzinowane i porównane z innymi dowodami - zaznaczył prok. Skiba.

Trzy równoważne wersje śledczych

Podsumowując prok. Skiba zaznaczył, że żadne dotychczasowe ustalenia i dowody nie sprawiają, by jedna z trzech wersji śledczych była bardziej albo mniej dominująca. Przypomniał, że chodzi o: - wątek techniczny, a więc to, czy samolot był sprawny;

  • czynnik ludzki, czyli kwestie związane ze zdrowiem, predyspozycjami i manewrami wykonywanymi przez pilota;

  • kwestie logistyczno-techniczno-serwisowe.

Żadne dowody, które do tej pory zostały zgromadzone, zweryfikowane, nie wskazują, by któryś z tych trzech wątków był bardziej realny, bądź mniej realny. Natomiast ja chcę zwrócić uwagę, że od katastrofy minęło 160 godzin i biorąc pod uwagę to, co udało się do tej pory znaleźć, ustalić, wykonać, to jest to naprawdę bardzo duża i obszerna praca - mówił.

Postępowanie może potrwać nawet kilkadziesiąt miesięcy

Ocenił też, że postępowanie może potrwać nawet kilkadziesiąt miesięcy. - W ciągu najbliższych tygodni odbędą się badania rejestratorów zabezpieczonych na miejscu zdarzenia. W następnej kolejności, przez wiele miesięcy, będziemy analizowali m.in. nagrania rozmów między obsługą lotniska, jak również pomiędzy pilotem, który zginął w tej katastrofie - mówił.

Dodał, że postępowanie potrwa długo także, dlatego że obejmie analizę wielu zapisów elektronicznych, dokumentów oraz szczegółowych ustaleń. Podkreślił, że dużo czasu zajmie też sama rekonstrukcja samolotu (wrak jest w dyspozycji prokuratury), ponieważ maszyna składa się z ok. 350 tys. części, które – o ile nie uległy zniszczeniu – muszą zostać dokładnie przebadane przez biegłych.

Postępowanie prokuratorskie prowadzone jest równolegle z pracami Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Oba dochodzenia toczą się niezależnie, ale we wzajemnej współpracy.

Prok. Skiba podkreślił, że poza wspólnym dążeniem do prawdy, celem Komisji jest przede wszystkim ustalenie warunków i okoliczności technicznych zdarzenia oraz wypracowanie wniosków prewencyjnych, aby w przyszłości uniknąć podobnych tragedii. Natomiast w ramach postępowania prokuratury priorytetem jest ustalenie, czy ktokolwiek powinien ponieść odpowiedzialność karną.

PAP, sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Rządu Tuska miłość do wiatraków. „Branża na skraju bankructwa”

PKP Intercity wybrało. Kto wygrał umowę za 4,1 mld zł?

To Donald Tusk jest ojcem chrzestnym umowy Mercosur

»»Ekskluzywny wywiad z prezydentem Karolem Nawrockim po rozmowach w Białym Domu – oglądaj na antenie telewizji wPolsce24!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych