Samolot-biblioteka pokona kartele?
Na placu w centrum uchodzącej za wyjątkowo niebezpieczną dzielnicy Iztapalapa na peryferiach stolicy Meksyku „wylądował” pasażerski Boeing 737-200 przerobiony na bibliotekę publiczną. Jego pojawienie się w tym miejscu „sprawiło cud”, jak napisała miejscowa prasa.
Samolot-biblioteka na głównym placu największej stołecznej dzielnicy Alvaro Obregon de Iztapalapa, placu „przez który strach było przechodzić” ze względu na mnożące się napady - jak określały to meksykańskie gazety - zupełnie zmienił atmosferę panująca w tej części stolicy kraju. Mieszkańcy, a wśród nich mnóstwo dzieci, ustawiają się w kolejce do samolotu-biblioteki oferującej dostęp do 2 tys. książek online, 230 drukowanych i 25 komputerów.
CZYTAJ TEŻ: Meksyk: Rzeź w zakładzie karnym
Zdaniem korespondenta hiszpańskiej agencji EFE, atrakcyjność samolotu-biblioteki, nazwanego „Lecąc do Utopii”, może polegać min. na tym, że w dzielnicy wiele dzieci nie chodzi do szkoły i nie ma w domu dostępu do Internetu, a wielodzietne rodziny są regułą.
Burmistrzyni Iztapalapy, Clara Brugada, zapowiedziała rozmieszczenie w najbliższym czasie w dzielnicy co najmniej pięciu wyeksploatowanych pasażerskich Boeingów z bezpłatnymi bibliotekami wewnątrz i symulatorami lotu w kabinach załogi obsługiwanymi przez emerytowanych pilotów.
PAP/ as/