Cyfryzacja radia - koszty przewyższają korzyści
Z doświadczeń krajów europejskich wynika, że koszty cyfryzacji radia przewyższają korzyści - alarmował w środę na sejmowej komisji szef Grupy RMF Kazimierz Gródek. Polskie Radio rozpoczęło nadawanie cyfrowe 1 października.
Tego procesu nie podjęły rozgłośnie komercyjne, które obawiają się kosztów związanych z podwójnym nadawaniem - analogowym i cyfrowym. Termin wyłączenia sygnału analogowego nie został w Polsce ustalony. Odbieranie radia cyfrowego wiąże się z zakupem nowego radioodbiornika.
Na środowym posiedzeniu sejmowej komisji administracji i cyfryzacji szef RMF w imieniu nadawców komercyjnych mówił o negatywnych - jego zdaniem - doświadczeniach cyfryzacji w innych krajach europejskich. "Radiofonia cyfrowa jest tam dziś realizowana wyłącznie dlatego, że politycy, regulatorzy są zakładnikami zmarnowanych pieniędzy" - osądził szef RMF.
"BBC rozpoczęło stałą emisję cyfrową w 1995 r. Po 18 latach nadawania cyfrowego tylko 45 proc. Brytyjczyków ma dostęp do co najmniej jednego radioodbiornika cyfrowego. Przy wydatkowaniu ogromnych pieniędzy publicznych na promocję cyfrowego radia w 2012 i pierwszym półroczu 2013 r. w Wielkiej Brytanii sprzedano prawie 2 mln radioodbiorników cyfrowych i prawie 4 mln radioodbiorników analogowych" - mówił Gródek.
Z kolei w Niemczech, według niego, na proces cyfryzacji radia do 2009 r. wydano 187 mln euro, tymczasem na ok. 140 mln odbiorników funkcjonujących w Niemczech obecnie jedynie 2,5 mln odbiera sygnał cyfrowy. Sugerował, że za niewielką popularnością cyfrowego radia może stać przeświadczenie, że niedługo radio będzie wyłącznie odbierane internecie.
Podkreślił, że nadawcy komercyjni nie chcą ponosić kosztów podwójnego nadawania - cyfrowego i analogowego. "Jeśli, na co nie liczymy, państwo zdecyduje się finansować koszt nadawania przez nadawców komercyjnych, to my też będziemy robić radio cyfrowe" - zaznaczył Gródek.
Cyfryzacji radia bronili przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jan Dworak oraz prezes Polskiego Radia Andrzej Siezieniewski.
Według Siezieniewskiego dzięki cyfryzacji wszystkie stacje nadawcy publicznego osiągną zasię ogólnopolski; obecnie tylko sygnały programu pierwszego i trzeciego docierają do wszystkich, nie ma przy tym możliwości zwiększenia zasięgu, ponieważ częstotliwości analogowe są wyczerpane.
Szef Polskiego Radia podkreślił, że rozgłośnie niemieckie nadają w systemie cyfrowym dopiero dwa lata, więc trudno jest przesądzać o sukcesie lub porażce cyfryzacji radia w Niemczech. Według niego w 2011 r. sprzedano 600 tys. radioodbiorników cyfrowych, a w 2012 r. - ponad 2 mln. "Ten proces rozwija się coraz bardziej dynamicznie" - ocenił Siezieniewski.
W opinii szefa KRRiT do zalet radia cyfrowego należy to, że jest ono nieodpłatne, tanie, zapewnia słuchaczom anonimowość i daje możliwość zwiększenia liczby programów. Według niego koszt rocznego nadawania w systemie analogowym to prawie 70 mln zł, nadawania cyfrowego - prawie 26 mln zł.
"To nie jest tak, że radio analogowe zniknie i przejdzie do internetu. Radio jest wielopłaszczyznowe, może nadawać w internecie, jak i cyfrowo; w tym kierunku zmierza także telewizja" - tłumaczył Dworak.
Poseł PiS Elżbieta Kruk przypomniała badania TNS OBOP ze stycznia 2013 r., z których wynika, że ponad 60 proc. Polaków nie jest zainteresowanych zakupem sprzętu do odbioru radia cyfrowego.
Poseł zgłosiła wniosek formalny, aby komisja administracji i cyfryzacji wystąpiła z wnioskiem do NIK o zlecenie kontroli celowości procesu cyfryzacji. Nad wnioskiem nie głosowano, ponieważ na posiedzeniu nie było wymaganej liczby posłów.
Radioodbiorników analogowych nie można przystosować do odbioru sygnału cyfrowego, aby więc korzystać z cyfrowego radia należy wymienić odbiornik.
Posiadacze radioodbiorników działających w systemie DAB Plus mogą już odbierać Jedynkę, Dwójkę, Trójkę, Czwórkę i Polskie Radio dla Zagranicy oraz nadające dotychczas wyłącznie w internecie PR 24 i nowe Radio Rytm. Słuchacze w Warszawie i okolicach mogą słuchać również Radia dla Ciebie, mieszkańcy aglomeracji katowickiej odbierają drogą cyfrową także program rozgłośni katowickiej Polskiego Radia.
(PAP)