Informacje

Parlament Europejski / autor: Pixabay
Parlament Europejski / autor: Pixabay

Węgierski Fidesz nie wyleci z EPL

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 stycznia 2020, 13:46

  • Powiększ tekst

Fidesz - ugrupowanie węgierskiego premiera Viktora Orbana - nie musi obawiać się wyrzucenia z Europejskiej Partii Ludowej (EPL) - ustalił niemiecki tygodnik „Der Spiegel”. Jak pisze w najnowszym sobotnim wydaniu nie ma większości w EPL dla takiego kroku.

Fidesz został zawieszony w prawach członka EPL w marcu 2019 roku. Miało to związek m.in. z kampanią plakatową rządu węgierskiego przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, w której były szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker został przedstawiony wraz z amerykańskim finansistą George’em Sorosem jako czarny charakter, chcący sprowadzić do Europy miliony imigrantów.

Czytaj też: Fidesz negocjuje z Tuskiem

EPL chciała także wyjaśnienia sytuacji Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego (CEU). Ta założona przez Sorosa uczelnia przeniosła znaczną część zajęć z Budapesztu do Wiednia z powodu braku umowy z węgierskimi władzami.

Jednym z największych przeciwników pozostawania Fideszu w EPL jest szef frakcji tego ugrupowania w PE - bawarski chadek Manfred Weber. Domaga się on zmiany polityki węgierskiego rządu. Z jego stanowiskiem nie zgadza się jednak ani jego własna partia - CSU, ani ugrupowanie kanclerz Niemiec Angeli Merkel - CDU - podał „Der Spiegel”. Zarówno CSU jak i CDU są członkami EPL.

Przewodniczący EPL Donald Tusk ustalił po rozmowach telefonicznych z szefami ugrupowań wchodzących w skład bloku, że nie ma większości, która chciałaby wykluczyć Węgrów.

PAP (Z Berlina Artur Ciechanowicz)/gr

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych