Informacje

Okręt szpitalny  / autor: Wikipedia
Okręt szpitalny / autor: Wikipedia

Okręty szpitalne już wyruszyły na pomoc chorym

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 marca 2020, 21:00

  • 0
  • Powiększ tekst

Przeciążone z powodu epidemii koronawirusa szpitale w Nowym Jorku i Los Angeles mogą liczyć na pomoc dwóch okrętów szpitalnych amerykańskiego wojska. Każdy z nich ma tysiąc łóżek.

Okręt szpitalny USNS Mercy wpłynął w piątek do portu w Los Angeles. Bliźniaczy USNS Comfort ma zacumować w poniedziałek w Nowym Jorku. Jednostki te mają nie tylko odciążyć przepełnione szpitale, ale też podnieść morale w dwóch największych amerykańskich aglomeracjach.

Zarówno w Los Angeles, jak i w Nowym Jorku na okrętach leczeni będą pacjenci z innymi schorzeniami niż Covid-19. Tym samym szpitale miejskie będą mogły się bardziej skupić na walce z koronawirusem SARS-CoV-2.

Przebudowane zbiornikowce mają po 10 pokładów i długość trzech boisk piłkarskich. To największe okręty szpitalne na świecie.

Każdy z nich jest w stanie przyjąć na raz 1000 pacjentów. Mercy i Comfort mają po 12 sal operacyjnych, laboratoria medyczne, oddziały intensywnej terapii i lądowiska dla helikopterów. Pracować na nich może nawet 1200 osób jednocześnie. Pomalowane są na biało, z czerwonymi krzyżami.

Comfort służył już raz Nowojorczykom po zamachach z 11 września 2001 roku.

Prezydent USA Donald Trump, który osobiście nadzorował wypłynięcie Comfort z bazy w Norfolk, mówił, że „poprzez leczenie niezainfekowanych pacjentów okręty (szpitalne) będą bardzo pomocne w ograniczeniu rozprzestrzeniania się wirusa”. Nazwał je „ważącym 70 tys. ton przesłaniem nadziei i solidarności”.

Na aglomerację Nowego Jorku przypada 56 proc. nowych wykrytych przypadków koronawirusa w USA. Szpitale w regionie są przeciążone, z dnia na dzień rośnie liczba zmarłych. Do niedzieli rano w stanie Nowy Jork zginęły 782 osoby zakażone koronawirusem.

Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo wzywa do zwiększenia liczby łóżek w jego stanie z 53 tys. do 140 tys. i dostarczenia tysięcy respiratorów. Władze Los Angeles spodziewają się, że już za kilka dni i tam sytuacja będzie tak dramatyczna jak w Nowym Jorku.

Czytaj też: Nowy Jork: Potrzeba będzie 140 tys. łóżek szpitalnych

PAP/kp

Powiązane tematy

Komentarze