Cyberprzestępcy atakują szpitale
Szpitale w Ostrawie i Ołomuńcu podały w piątek, że stały się tego dnia celem cyberataków. Zapewniono jednak, że nie doszło do wycieku danych pacjentów. Przed możliwymi atakami ostrzegał w czwartek Narodowy Urząd Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Informacyjnego (NUKiB).
Ataki o charakterze phishingowym, czyli wykorzystujące fałszywe emaile i SMS-y w celu wyłudzenia poufnych informacji, skierowane były przeciwko Szpitalowi Uniwersyteckiemu w Ostrawie oraz Szpitalowi Uniwersyteckiemu w Ołomuńcu. Administratorzy sieci komputerowych odparli już je w fazie przygotowawczej. Szczegółów nie podano.
W przypadku powodzenia podobne ataki mogą spowodować straty liczone w setkach tysięcy euro i blokować systemy informatyczne na wiele dni, co w warunkach walki z epidemią koronawirusa jest szczególnie groźne - zwrócili uwagę eksperci, cytowani przez agencję CTK.
Od 2011 r. liczba ataków na szpitale oraz inne instytucje służby zdrowia w Czechach wzrosła pięciokrotnie - podała CTK.
Również w piątek poinformowano, że w ostatnich dniach kilkakrotnie dochodziło do cyberataków na port lotniczy w Pradze. Hakerzy starali się uzyskać dane logowania do systemu. Wszystkie ataki udało się odeprzeć - powiedziała CTK rzeczniczka lotniska Katerzina Pavlikova.
Czytaj też: PGNiG ostrzega przed fałszywymi SMS
PAP/kp