Premier o konieczności ruszenia krajowej produkcji
- Bezpieczeństwo, masowość, produkcja krajowa - tam, gdzie to możliwe - i sprawność to nasz model logistyczny przy walce z koronawirusem - powiedział premier Mateusz Morawiecki w składnicy Agencji Rezerw Materiałowych w Komorowie k. Ostrowi Mazowieckiej.
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w magazynach 100 km od Warszawy premier zapewnił, że to test sprawności, na który kładzie ogromny nacisk. Podkreślił, że rząd stara się o pozyskiwanie materiałów i sprzętu z całego świata, ale też na to, by uruchamiać produkcję krajową.
Mamy magazyny, którymi chcemy w sposób jak najbardziej nowoczesny zarządzać, wykorzystywać, żeby stad rozjeżdżały się do szpitali i we wszystkie kierunki Polski” - mówił szef rządu podkreślając, że praca tutaj trwa przez 24 godziny na dobę.
Bezpieczeństwo, to znaczy kontrola jakości, sprawdzanie czy sprzęt, który ściągamy i który produkujemy w kraju spełnia standardy” - tłumaczył premier.
Masowość - mamy 550 tysięcy pracowników służb medycznej; oni muszą być w sposób bezpieczny zaopatrywani w sprzęt i móc świadczyć pomoc społeczeństwu zapewnił Morawiecki. Premier powiedział, że AN-225, który przyleciał do Polski pobił rekord metrów sześciennych ładunku.
„Robimy dostawy z różnych kierunków - Chin, Turcji, innych krajów, ale głównie z Chin” - mówił.
Polacy starają się ściągnąć jak najtaniej, jak najlepszy sprzęt, ale jednocześnie staramy się o produkcję krajowa” - zapewnił premier.
Na tym mi szczególnie zależy, by po tych początkowych tygodniach - jednym, dwóch miesiącach, ruszyła produkcja krajowa” - zaznaczył premier Morawiecki w Komorowie.
Czytaj także: Specjalne regulacje i rekompensaty dla służby zdrowia
(PAP)/gr