Histeria Black Lives Matter udzieliła się kierowcy NASCAR
W ostatnich dniach w USA wybuchł kolejny skandal na tle rasistowskim. Jeden z mechaników Darrela „Bubby” Wallace’a znalazł w garażu sznur, który rzekomo wyglądał jak stryczek
Przed wyścigiem w miasteczku Talladega w stanie Alabama jeden z jego mechaników znalazł w garażu stryczek. Wallace natychmiast uznał że ktoś sugeruje, że powinno się go zlinczować z powodu koloru jego skóry i że stryczek to jasne nawiązanie do Ku Klux Klanu, który swego czasu był bardzo silny w Alabamie.
Po zdjęciach i materiałach wideo można zastanawiać się czy rzeczywiście ma rację. FBI także stwierdziło, że rzeczony stryczek był tak naprawdę pętlą, którą ktoś zawiązał na sznurku do otwierania drzwi od garażu aby ułatwić sobie ciągnięcie za nią. Co więcej - FBI ustaliło, że lina mogła wisieć w tym miejscu przynajmniej od jesieni.
Sam kierowca nadal uważa, że nigdy nie widział tak przerobionej liny. Jego upieranie się powoduje, że staje się powoli ofiarą kpin.
Czytaj też: NASCAR zmienia lokalizację wyścigu o milion dolarów
KG