Dlatego trzeba uważać na psy. Sześciolatek uratował siostrę
W ubiegły czwartek, 9 lipca w Wyoming pies zaatakował dwójkę dzieci. Chłopiec stanął w obronie młodszej siostry. Zwierzę rzuciło się na niego i rozszarpało twarz
Chłopiec trafił do szpitala. Operacja trwała blisko dwie godziny, nałożono mu 90 szwów. Do domu wyszedł po niemal tygodniu. Gdy jego ciotka opisała sytuację w mediach społecznościowych szybko stało się o tym głośno.
Pomyślałem, że jeżeli ktoś miałby zginąć, to powinienem być ja - miał powiedzieć mały Bridger po powrocie do domu.
Sprawą zainteresowali się również celebryci, chwaląc odwagę sześciolatka. Chociażby Robert Downej Jr znany z serii filmów „Avengers” i „Iron Man”.
Warto podkreślić, że po tym wszystkim rodzina rodzeństwa nie żywi urazy do opiekunów psa. Jest to jednak poważne ostrzeżenie. To że sześciolatek przeżył można właściwie zawdzięczać cudowi.
Czytaj też: Obama, Gates i wielu innych ofiarami ataku na Twitterze
PAP/KG