Solidarność ogłosiła pogotowie strajkowe w zbrojeniówce
Krajowa Sekcja Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ Solidarność ogłosiła pogotowie strajkowe we wszystkich polskich zakładach tego sektora. Związkowcy wskazują na bardzo trudną - ich zdaniem - sytuację w branży i „śladowy udział krajowych zakładów w procesie modernizacji polskiej armii”
O podjętej w minioną środę decyzji działającej w zbrojeniówce Solidarności poinformowało w piątek biuro prasowe śląsko-dąbrowskiej „S”. W swoim komunikacie Krajowa Sekcja Przemysłu Zbrojeniowego związku wskazuje, że wielokrotnie zwracała się do przedstawicieli rządu, w szczególności do Ministerstwa Aktywów Państwowych, o rozpoczęcie dialogu na temat sytuacji w branży.
„Zwracaliśmy uwagę, że brak właściwego zarządzania i nadzoru (w przemyśle zbrojeniowym – PAP) może doprowadzić do całkowitej naszej branży, a w konsekwencji do stopniowej likwidacji. Nasze uwagi były pomijane” – napisali związkowcy z „S” przemysłu zbrojeniowego. W ocenie przedstawicieli związku, obecnie „nie istnieje jasno zdefiniowany program funkcjonowania i rozwoju przemysłu zbrojeniowego, a polskie przedsiębiorstwa z tej branży są pomijane w programach modernizacji armii”.
W związku z rozpoczęciem pogotowia strajkowego, we wszystkich zakładach przemysłu zbrojeniowego, gdzie działa Solidarność, zostanie przeprowadzona akcja informacyjna dotycząca powodów podjętych przez związek działań. W swoim komunikacie Sekcja poinformowała, że w przypadku braku reakcji strony rządowej „procedowane będą dalsze działania protestacyjne”.
W miniony wtorek, podczas odbywającej się w Warszawie konferencji Defence24 Day, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował m.in., że proces modernizacji polskiej armii postępuje i podkreślił, że w 2019 r. wydatki MON związane z modernizacją były skierowane do polskiego przemysłu zbrojeniowego w ponad 60 proc.
Czytaj też: Agencja Uzbrojenia kupi sprzęt dla wojska
Błaszczak poinformował także, że przygotowany jest już projekt ustawy o powołaniu Agencji Uzbrojenia, która ma powstać z połączenia m.in. Inspektoratu Uzbrojenia, Inspektoratu Implementacji Innowacyjnych Technologii Obronnych i Biura ds. Umów Offsetowych. Proces kupowania sprzętu dla Wojska Polskiego jest długotrwały, skomplikowany. Zbyt wiele podmiotów jest zaangażowanych w ten proces, przerzucają się odpowiedzialnością, pojawiają się jakiś kłopoty z decyzyjnością. Żeby to wszystko przełamać mamy przygotowany projekt ustawy o powołaniu Agencji Uzbrojenia” - mówił szef MON. Agencja ma być „jednym ośrodkiem decyzyjnym w sprawie zakupów sprzętu dla Wojska Polskiego”.
Powołanie Agencji Uzbrojenia szef MON zapowiedział wiosną 2018 r. Wyjaśniał wówczas, że miałaby ona odpowiadać za cały cykl pozyskiwania i użytkowania sprzętu wojskowego i uzbrojenia – od fazy analiz i definiowania wymagań, przez prowadzenie przetargów i podpisywanie umów, po wprowadzanie sprzętu na wyposażenie i wsparcie jego eksploatacji. PAP/mt
Czytaj też: Błaszczak: wojsko jest wyposażane w nowoczesny sprzęt
Czytaj też: Błaszczak: W Polsce będzie więcej żołnierzy z USA