Coraz bardziej dostrzegamy nasz wpływ na środowisko
Już 42 proc. gospodarstw domowych w Unii Europejskiej, a 48 proc. w Polsce odczuwa negatywny wpływ zmian środowiskowych na swoje życie. Wiele osób podejmuje jednak walkę ze złymi nawykami, a do pozytywnych postaw najskuteczniej przekonują je… dzieci. Takie dane płyną z najnowszego raportu „Who cares? Who does?” opracowanego przez GfK.
Najnowsze badanie GfK, przeprowadzone w 19 krajach na całym świecie, w tym m.in. w Polsce, pokazuje, że konsumenci coraz częściej zmieniają swoje zachowania w trosce o ochronę środowiska. Już cztery na dziesięć (42 proc.) gospodarstw domowych w Unii Europejskiej twierdzi, że osobiście dotknęły ich problemy środowiskowe, takie jak zmiany klimatu, nadmierne zużycie plastiku czy marnowanie żywności. W Polsce podobne odczucia miało 48 proc. nabywców, co plasuje nasz kraj na 9. miejscu zestawienia.
CZYTAJ TEŻ: PGE zainteresowane aktywami CEZ w Polsce. Zamierza złożyć ofer
Za radykalizacją postaw idą także konkretne zachowania podczas zakupów. W minionym roku więcej niż jedno na trzy gospodarstwa domowe w Europie zaprzestało zakupu usług i/lub produktów ze względu na ich negatywny wpływ na środowisko lub społeczeństwo. W Polsce na takie działania zdecydowało się 31 proc. badanych, co daje nam 7. miejsce we Wspólnocie (wśród badanych krajów).
Izabela Jagodzińska, GfK
Fot. Materiały prasowe
Troskę o środowisko i zrównoważony rozwój doskonale obrazują nasze codzienne zakupy. W sklepach trendy proekologiczne nie straciły na znaczeniu nawet w trudnym okresie pandemii, dlatego żadna marka nie może sobie dziś pozwolić na ich lekceważenie. Okazało się, że konsumenci nie zrezygnowali z walki o zrównoważony rozwój również wtedy, gdy na dobre zniknął on z głównego nurtu debaty publicznej, a absolutnym tematem numerem jeden stało się bezpieczeństwo – zauważa Izabela Jagodzińska, dyrektor ds. zarządzania zaawansowanymi badaniami w dziale Panelu Gospodarstw Domowych.
Z raportu GfK wynika, że największy wpływ na nasze zachowania zakupowe, w kontekście dbałości o środowisko, mają obecnie młodzi członkowie naszych rodzin. Na kluczową rolę dzieci wskazało aż 45 proc. osób zarządzających gospodarstwami domowymi. Wśród najbardziej wpływowych osób znaleźli się również przyjaciele (42 proc.), małżonkowie (37 proc.) i rodzice (19 proc.). Konsumenci znacznie rzadziej liczyli się zaś ze zdaniem polityków (14 proc.), influencerów (13 proc.) i celebrytów (9 proc.).
Wyniki różniły się jednak znacząco w zależności od kraju. Dla przykładu w Polsce, nieco częściej wskazywali byli przyjaciele (45 proc.), zaś na dzieci wskazało 44 proc. badanych, czyli więcej niż w innych krajach regionu, w tym m.in. Czechach, Słowacji czy Niemczech. Dużo większy wpływ na trendy zakupowe najmłodsi mieli z kolei w Europie Zachodniej – we Francji, Hiszpanii czy Portugalii, a dużo rzadszy – w Stanach Zjednoczonych.
CZYTAJ TEŻ: Mucha: Kaczyński w rządzie stabilizuje Zjednoczoną Prawicę
Dane za rok 2020 pokazują, że kupujący coraz bardziej wierzą, że ich zachowania zakupowe mogą mieć pozytywny wpływ na środowisko. W ich opinii największą rolę w ograniczaniu szkodliwych działań dla środowiska odgrywają dziś jednak producenci, na których wskazało aż 47 proc. badanych. Na drugim miejscu znaleźli się politycy (29 proc.), zaś grupa 20 proc. badanych wskazała sama na siebie. Najrzadziej za zaniedbania w zakresie zrównoważonego rozwoju badani obwiniali sprzedawców detalicznych (zaledwie 4 proc.).
Rosnącą świadomość konsumentów w zakresie dbałości o środowisko najlepiej wyrażają liczby. Już 31 proc. gospodarstw domowych w Polsce dba o to, by kupowane przez nie przedmioty nie były owijane w folię, co w dobie pandemii i niezwykle wyśrubowanych standardów bezpieczeństwa należy uznać za niezwykły wynik. Fakt, że wielu kupujących chce eliminować odpady, nawet w tak trudnym czasie, napawa optymizmem – mówi Izabela Jagodzińska.
CZYTAJ TEŻ: Sklepy małoformatowe z wyższymi obrotami
Odsetek kupujących, którzy aktywnie unikają odpadów z tworzyw sztucznych, różni się znacznie w poszczególnych krajach. Niemieccy nabywcy w najwyższym stopniu deklarują unikanie kupowania produktów w opakowaniach z plastiku, wśród Polaków, Hiszpanów czy Brytyjczyków co trzeci tak robi, ale np. wśród czeskich nabywców jedynie 15 proc. deklaruje, że jest to kwestia, która kieruje ich decyzjami zakupowymi.
W większości państw wzrost proekologicznych postaw jest jednak bardzo wyraźny, co nie umyka uwadze producentów i detalistów. Systematycznie dostosowują oni swoją ofertę do nowych trendów i coraz częściej rezygnują z rozwiązań, które mogłyby mieć szkodliwy wpływ na środowisko.
Dziś kupujący są w stanie bez problemu rozpoznać marki zaangażowane w ograniczanie negatywnego wpływu na środowisko i coraz częściej rezygnują z wyboru brandów, kojarzących się np. z nadmierną produkcją plastiku. Przed całym sektorem FMCG stoi więc ogromne wyzwanie, polegające na znalezieniu idealnego balansu pomiędzy przyciągnięciem klientów i dostarczeniem produktów w standardzie zgodnym z aktualnymi normami zrównoważonego rozwoju – podsumowuje Izabela Jagodzińska.
GfK/RO