Dworczyk: chcemy, by szpital na Narodowym był gotowy szybko
Jesteśmy w bardzo poważnym momencie pandemii. Dziennie mamy 8-9 tys. zachorowań. To nie jest tylko statystyka, to jest zagrożenie dla każdego z nas - podkreślał w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk
Niezwykłą pracę wykonuje personel medyczny, wszystkie służby zaangażowane w walkę z pandemią na różnych odcinkach frontu walki z koronawirusem, lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, wszystkie osoby które się w to angażują, poświęcają czas, ryzykują swoje bezpieczeństwo i zdrowie, pomagając chorym. Sytuacja jest poważna - mimo tego, że uwalniamy i tworzymy kolejne miejsca dla pacjentów COVID-owych w różnego rodzaju i na różnych poziomach szpitali, to my musimy jako odpowiedzialny rząd myśleć o wszystkich wariantach. Również o takich wariantach, kiedy system służby zdrowia stanie na krawędzi wydolności - mówił Dworczyk.
W weekend na PGE Narodowym w Warszawie rozpoczęto organizację tymczasowego szpitala dla chorych na covid-19.
Premier Mateusz Morawiecki podjął w sobotę decyzje o tym, żeby rozpocząć przygotowanie szpitali tymczasowych. Pierwszy z nich powstanie na Stadionie Narodowym. Kolejne będą przygotowywane w wybranych województwach - pod nadzorem wojewodów, MSWiA. Pierwszy szpital na stadionie, będzie de facto filią jednej z najważniejszych placówek szpitalnych w Warszawie - czyli filią szpitala MSWiA. Chcemy przygotować w I etapie pół tys. łóżek, z czego 50 łóżek będzie przeznaczonych dla intensywnej terapii, pozostałe miejsca dla osób chorych z objawami wymagającymi leczenia tlenoterapią, ale nie wymagającymi użycia respiratorów. Docelowo będziemy chcieli, aby tutaj była możliwość rozwinięcia liczby łóżek do tysiąca sztuk. W to przedsięwzięcie zaangażowanych jest szereg instytucji. Premier Mateusz Morawiecki wydał decyzję administracyjną, na podstawie której spółka zarządzająca Stadionem Narodowym prowadzi wszystkie prace i przygotowania, przygotowuje całą infrastrukturę do tego, żeby mogły powstać te miejsca szpitalne - tłumaczył szef KPRM.
Dworczyk dodał, że to Kancelaria Premiera będzie finansowała, czy właściwie refinansowała, te wszystkie działania.
Personel i wszystkie służby będą koordynowane przez managerów ze szpitala MSWiA. To będzie finansowane z kolei przez MZ i NFZ. Po raz pierwszy robimy coś takiego w Polsce - dla nas wszystkich to wielkie wyzwanie. Tak jak nazwa “Stadion Narodowy” - to myślę, że kwestia zdrowia i bezpieczeństwa to też jest nasza ogólnonarodowa sprawa - stwierdził.
Apelujemy o włączenie się w te działania wszystkich, którzy mogą pomóc. Padały pytania kiedy ten szpital ruszy - to nie jest szpital na teraz. Teraz, chociaż służba zdrowia boryka się z bardzo dużymi wyzwaniami, system funkcjonuje. My myślimy o sytuacjach różnych, również o czarnych scenariuszach, i dlatego tego rodzaju placówka powstaje. Chcemy, aby ten szpital osiągnął gotowość do działania jak najszybciej. Myślimy raczej o dniach niż o tygodniach - podsumował.
Czytaj też: COVID-19: Rozbierają stadion piłkarski, żeby postawić szpital
PAP/KG