Silent Eight - polski spec od AI łapie bankowych oszustów
Dla sektora bankowego mijający rok był rekordowy z kilku względów. Jeden z tych rekordów jest niechlubny, a zarazem kosztowny: to ponad 10 mld USD kar, jakie regulatorzy w poszczególnych krajach i jurysdykcjach nałożyli na banki w 2020 r. W ostatniej dekadzie to już łącznie 26 mld USD. Za co? Za choćby niespójność praktyk z wymogami kontroli przepływu środków, trafiających z banków m.in. na finansowanie terroryzmu czy pochodzących z nielegalnych źródeł lub transferowanych z/do krajów objętych sankcjami ekonomicznymi. Takie kary i wyzwania przed bankami to woda na młyn dla pochodzącego z Polski Martina Markiewicza, prezesa i założyciela Silent Eight
Czytaj też: Czeski magnat medialny rzuca wyzwanie Google’owi
Martin Markiewicz na co dzień pracuje z Singapuru, jednak rozwiązania jego firmy obecne są w bankach na całym świecie. Jego Silent Eight to jeden z liderów walki z szarą strefą w finansach. Wykorzystuje do tego sztuczną inteligencję rozwijaną w Warszawie.
Banki zazwyczaj próbują wyłapać tego typu transakcje w mozolny sposób, niekoniecznie zautomatyzowany. My udowadniamy, że jeśli działania przeciw finansowym oszustom mają być skuteczne, to możliwe jest to tylko przy automatyzacji procesów, napędzanych przy tym sztuczną inteligencją – zaznacza Martin Markiewicz, wyrastający na jedną z gwiazd technologii finansowych (fintech) i zarazem jeden z najbardziej oczekiwanych mówców branżowego forum Impact finance’20 pod koniec listopada.
Pod wodzą Polaka, zamieszkałego i pracującego obecnie w Singapurze, Silent Eight robi oszałamiającą karierę w świecie finansów. Mająca swoje zasoby R&D w Polsce spółka poinformowała właśnie o zamknięciu kolejnej rundy finansowania – tym razem na 15 mln USD. Udział w niej wzięli wszyscy liczący się dotychczasowi akcjonariusze venture capital, czyli m.in.: polski OTB Ventures, Wavemaker Partners oraz SC Ventures – inwestycyjne ramię Standard Chartered Banku. Co ich skusiło? Rozwiązania Silent Eight działające i wdrożone w instytucjach finansowych z ponad 70 krajów na świecie.
Czytaj też: Jagiełło: PKO BP obecnie liderem zmian, a był kolosem na glinianych nogach
Rozwiązanie firmy Markiewicza, oparte na AI, pomaga organizacjom w zwalczaniu prania pieniędzy i finansowania terroryzmu, dzięki przejrzystemu procesowi technologicznemu, umożliwiającemu zgodność z nowymi obowiązkami regulacyjnymi i sankcjami gospodarczymi ogłaszanymi w poszczególnych krajach.
Od początku tego roku dwukrotnie zwiększyliśmy skalę działania – mówi Markiewicz.
Dane pokazują jasno – Silent Eight ma przed sobą tłuste lata. Dość powiedzieć, że w ostatnich kwartałach aż 12 z 50 największych banków na świecie zostało ukaranych za m.in. niedopatrzenia związane z sankcjami handlowymi. To efekt eskalacji wojen handlowych i nasilonych międzynarodowych napięć politycznych, których – niestety – przybywa.
Każdy bank i każda instytucja finansowa dążą do zapewnienia indywidualnej obsługi klienta w bezpieczny i bezproblemowy sposób. Ponieważ przestępcy finansowi są coraz bardziej doświadczeni w swoich technikach, celem naszego zespołu jest ciągłe zapewnianie i rozwijanie unikalnego rozwiązania, które chroni przed tymi zagrożeniami, a jednocześnie nie wpływa negatywnie na łatwość z korzystania z usług banku czy ubezpieczalni – zaznacza twórca Silent Eight.
I dodaje, że wciąż na świecie nie brakuje banków, w których oszustwa wyłapują wciąż coraz to większe i kosztowniejsze zespoły analityków. Tymczasem dobrze wytrenowana AI robi to co najmniej równie skutecznie, a jednocześnie nieporównywalnie szybciej i taniej. Jasne jest, że nikt nie wdraża tej technologii dla 3 proc. oszczędności. Tu różnice na korzyść technologii są znacząco wyższe - mówi Martin Markiewicz.
money.pl/mt