Aresztowani za... sprzątanie!
Ośmioro nastolatków w Teramo we włoskiej Abruzji zostało ukaranych przez policję za to, że sprzątali mieszkanie przygotowując je na zabronione z powodu pandemii przyjęcie sylwestrowe. To jeden z przypadków łamania przepisów, o których informują media.
Lokalna prasa podała, że patrol policji został wezwany przez sąsiada, który zobaczył grupę młodzieży w pustym zazwyczaj mieszkaniu. Było to ośmioro 16- i 17-latków, pochłoniętych sprzątaniem domu przed zabawą w sylwestra.
Gdy przyjechała policja, nieletni zostali przekazani swoim rodzicom , którzy muszą teraz zapłacić podwójną grzywnę; za to, że ich dzieci nie miały maseczek i że wbrew obowiązującym przepisom opuściły domy bez uzasadnionej przyczyny.
Dziennik “La Repubblica” podkreśla we wtorek, że siły porządkowe na różne sposoby tropią przypadki łamania przepisów rządowego dekretu w sprawie częściowego lockdownu w okresie świąteczno- noworocznym. Policja, dodaje, patroluje drogi, ale kontroluje też internetowe ogłoszenia tropiąc osoby oferujące wynajem domów na nielegalne zabawy oraz ich klientów.
Gazeta przytacza wypowiedź policjanta, który stwierdził: „W tym roku pomoże nam sąsiad przy wizjerze”.
To sąsiedzi, zaznacza, odegrają ważną , delikatną rolę w kontrolach, które będą prowadzić funkcjonariusze ścigając amatorów przyjęć organizowanych za wszelką cenę mimo pandemii.
Na mocy dekretu rządu w sylwestra, gdy będzie obowiązywał częściowy lockdown oraz godzina policyjna od 22.00 do 7.00, można przyjąć w domu dwie dorosłe osoby, ewentualnie razem z dziećmi do 14 lat.
PAP/ as/