KMŚ: Wielki niesmak. Szejk pogratulował tylko mężczyznom
Klubowe Mistrzostwa Świata w Katarze to triumf Bayernu Monachium, w którym pierwsze skrzypce grał Robert Lewandowski. Po imprezie pozostanie jednak spory niesmak. To efekt zachowania jednego z katarskich szejków
W trakcie ceremonii rozdania medali, pamiątkowe krążki zostały wręczone również sędziom. Zgodnie z zasadami zachowania dystansu społecznego w ramach pandemii, składający gratulacje przedstawiciele organizatorów i gospodarzy imprezy nie podawali ręki wyróżnionym. Kończyło się jedynie na przybiciu tzw. żółwika.
O ile szejk Joaan, brat rządzącego krajem Tamima bin Hamad Al Thaniego, skwapliwie podziękował sędziemu, który był mężczyzną, o tyle kompletnie pominął również sędziujące ten kobiety.
Edina Alves Batista i Neuza Back, które odebrały pamiątkowy medal od szefa FIFA, nie mogły liczyć nawet na spojrzenie ze strony katarskiego szejka. Przedstawiciel miejscowej władzy zupełnie pominął kobiety.
Sprawa jest o tyle poważna, że to właśnie Katar będzie organizatorem Mistrzostw Świata w 2022 roku.
CZytaj też: Australian Open - Świątek przegrała w 1/8 finału
wPolityce/KG