Nocne zamieszki we Francji! Przemoc, grabieże i podpalenia!
Splądrowany supermarket, zniszczony żłobek, podpalona stacja benzynowa i kilkanaście samochodów to bilans zamieszek w mieście Blois w środkowej Francji, do których doszło w nocy z wtorku na środę. Rozruchy zaczęły się po zakończonej wypadkiem drogowym policyjnej kontroli.
Przemoc wybuchła po tym, gdy doszło do wypadku samochodu, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli, przejechał na czerwonym świetle i uderzył w dwa inne auta - relacjonuje AFP opierając się na źródłach w policji. Kierowca zbiegł, do szpitala zabrano dwóch rannych pasażerów w wieku 15 i 18 lat; obaj byli wielokrotnie notowani.
W wypadku w sumie ucierpiały cztery osoby, dwie są w stanie krytycznym.
W nocy w Blois doszło do zamieszek. Ich uczestnicy atakowali policję, wystrzeliwując w jej kierunku fajerwerki i race. Podpalono i zdewastowano niedawno otwarty w mieście supermarket Aldi. Prefekt poprosił o dodatkowe wsparcie specjalnych brygad policji z Tours, Orleanu i Le Mans oraz żandarmerii z Paryża, w tym jej grupy interwencyjnej, a także helikoptera.
W mediach społecznościowych mieszkańcy Blois publikowali zdjęcia i filmy przedstawiające przemoc, podpalenie i grabież w supermarkecie.
Czytaj też: Kupili miedź, dostali malowaną kostkę brukową! Skarżą się na tureckie oszustwo!
PAP/kp