Szpital Narodowy odpowiada na artykuł Onetu. Reporterzy podają fake news
Artykuł zamieszczony na stronie głównej portalu Onet.pl, w którym reporterzy podają fake news o „przenoszeniu kolejki do środka budynku”, jest krzywdzący dla zespołu medyków punktu szczepień w Szpitalu Narodowym - informuje na swojej stronie internetowej Szpital Narodowy.
Portal Onet, w materiale „Jak wyglądają szczepienia na Stadionie Narodowym? „Bałagan do kwadratu” opublikowanym w środę napisał, że we wtorek przed szpitalem tymczasowym na Stadionie Narodowym panował bałagan organizacyjny, a w środę jest nieco lepiej, choć „problemów organizacyjnych nie brakuje (…) kolejka na zewnątrz zniknęła, a pojawiła się w parkingu podziemnym”. Jeden ze stojących mężczyzn w kolejce także o tym mówi - że kolejka się przeniosła do garażu, „żeby ludzie ni widzieli, co tutaj się dzieje”.
Do publikacji odniósł się po południu na swojej stronie internetowej Szpital Narodowy. „Artykuł zamieszczony na stronie głównej portalu Onet.pl, w którym reporterzy podają fake news o +przenoszeniu kolejki do środka budynku+, jest krzywdzący dla zespołu medyków punktu szczepień w Szpitalu Narodowym” - podkreśla w swoim komunikacie Szpital Narodowy.
„Reporter w prezentowanym materiale rozmawiał z osobami, które, mimo naszych apeli, przyszły na szczepienie z ponad godzinnym wyprzedzeniem i tylko z tego powodu musiały zaczekać na swoją kolejkę. Wysoką ocenę organizacji szczepienia prezentują osoby wypowiadające się w końcowej części materiału wideo. Niestety, pozytywne opinie nie zostały zacytowane w samym artykule, nie ma do nich odniesienia również w jego tytule” - czytamy w komunikacie.
Szpital dodał również, że przez cały dzień w środę szczepienia są realizowane bez opóźnień i bardzo płynnie. „Prosimy o nie wprowadzanie dezinformacji, bowiem osoby przychodzące na swoją godzinę wchodzą bez kolejki” - zaapelowano.
Od środy 7 kwietnia wprowadzona została zmiana w organizacji procesu szczepienia na PGE Narodowym w Warszawie. Według nowych zasad obsługa punktu szczepień weryfikuje godzinę, na którą wpisana jest osoba zgłaszająca się na szczepienie po czym kierowana do punktu rejestracji dokładnie o tej godzinie. Osoby, które pojawią się w punkcie szczepień przed wyznaczoną godziną są proszone o pojawienie się o godzinie wskazanej w potwierdzeniu szczepienia.
Zmiana jest związana z sytuacjami, w których pojawiające się zbyt wcześnie osoby powodowały tworzenie się kolejek i niepotrzebny stres u osób, które przybyły na właściwą godzinę. Dochodziło do sytuacji, gdy otwarciem punktu szczepień na PGE Narodowym gromadziły się ponad 200-osobowe kolejki. Osoby przyjeżdżające na szczepienie pojawiały się z cztero-, a nawet sześciogodzinnym wyprzedzeniem.
Czytaj też: PKO BP: Podwyżka stóp możliwa dopiero w 2022 r.
PAP/kp