Kto i dlaczego i przeciw komu, czyli zamieszanie wokół dwóch głównych graczy w branży górniczej
Dziś media podały, że Famur zaproponował Kopeksowi rozpoczęcie rozmów w sprawie połączenia obu spółek poprzez przeniesienie majątku Kopeksu w zamian za akcje spółki Famur. Tymczasem główny udziałowiec Kopeksu temu zaprzecza.
Polska Agencja Prasowa, a za nią inne media, podała, powołując się na komunikat z Famuru, że ten zaproponował fuzję."Celem strategicznym (Famuru - przyp. PAP), przy zakładanym połączeniu z Kopex SA, jest utworzenie, poprzez transformację podmiotów obu grup, sprawnego i efektywnie zarządzanego podmiotu mogącego skutecznie konkurować z międzynarodowymi dostawcami maszyn i usług dla przemysłu wydobywczego na rynkach globalnych".
Dalej w komunikacie napisano, że "połączone firmy wykorzystają część nadwyżki środków pieniężnych posiadanych przez Famur do poprawy struktury kapitału grupy Kopex zmniejszając presję na sprzedaż aktywów. Grupa będzie nadal dysponowała bardzo dużymi możliwościami realizacji zagranicznych akwizycji i inwestycji w oparciu o
standing Famur".
W odpowiedzi na te informacje głos zabrał prezes Rady Nadzorczej Kopeksu i zarazem większościowy akcjonariusz spółki Krzysztof Jędrzejewski, który nie krył zaskoczenia przedstawioną dziś publicznie propozycją: "To jednostronne i autonomiczne działania spółki TDJ i Famuru. Nie zamierzam sprzedawać ani wymieniać akcji Kopeksu, w związku z tym proponowane rozmowy uważam za bezprzedmiotowe" - zapewnia Krzysztof Jędrzejewski. "W tej sprawie od dwóch lat docierały do nas różne sygnały ze strony Famuru. Nigdy jednak nie były to tak konkretne propozycje, nie prowadziliśmy również konkretnych rozmów w tej sprawie" - czytamy w komunikacie przesłanym do prasy.
Prezes Kopeksu Józef Wolski podkreślił, że oczywiście spółkę cieszy, że TDJ uznało Kopex za dobrą inwestycję. "Propozycja połączenia obu spółek wymaga rzecz jasna zgody właściciela większościowego oraz Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy. Biorąc pod uwagę jasne stanowisko pana Krzysztofa Jędrzejewskiego nie będziemy podejmować żadnych rozmów w tej sprawie" - dodaje Wolski.
Obecne zamieszanie nie jest błahe. Obie firmy na polskim rynku górniczym a także światowym mają znaczny udział. Grupa Kopex jest producentem maszyn i urządzeń dla górnictwa węgla kamiennego na świecie. Zajmuje się specjalistycznymi usługami dla górnictwa, w tym drążeniem szybów pionowych i chodników poziomych oraz realizacją budowy kopalń pod klucz. W swojej strukturze ma również firmy dostarczające specjalistyczne urządzenia elektryczne oraz systemy przeciwwybuchowe mające zastosowanie w górnictwie. Grupa Kopex obsługuje inwestycje w przemyśle wydobywczym w Polsce i Europie oraz na największych rynkach górniczych świata: Australii, Chinach, RPA.
Tymczasem Famur należy do czołówki światowych producentów maszyn i urządzeń stosowanych w górnictwie podziemnym. Koncentruje się na produkcji zaawansowanych technologicznie i wysokowydajnych zmechanizowanych kompleksów ścianowych, wyposażonych w systemy sterowania i monitoringu maszyn, procesów i systemów technicznych wraz ze wsparciem informatycznym, które istotnie przyczyniają się do zwiększenia bezpieczeństwa i efektywności pracy górników.
Jacek Strzelecki / PAP