Bojkot kontra kontrbojkot. Wynik na razie rozstrzygnął administrator Facebooka
Uczyniliśmy poniższe opublikowane przez Ciebie treści niedostępnymi dla użytkowników w kraju BLOCKEDCOUNTRY, ponieważ otrzymaliśmy od podmiotu trzeciego zgłoszenie, że zawartość ta narusza lub w inny sposób łamie jego prawa" (pisownia oryginalna) - napisał portal Facebook do założycieli profilu, który wzywał do bojkotu towarów spod marek należących do spółki LPP.
Portal w wGospodarce.pl informował dziś o tym zdarzeniu (tutaj przeczytasz tekst).
Po tym jak został zablokowany profil na FB wzywający do niekupowania towarów LPP powstało konto "Kontrbojkot Reserved - dość uciskowi podatkowemu". Założyciel konta wyjaśnił powody swojej akcji:
"Akcja jest odpowiedzią na bojkot konsumencki firmy Reserved zorganizowanej przez osoby, którym brak wyobraźni i wiedzy o gospodarce".
Na koncie tym fejsbukowicze toczą żartą dyskusję na temat działalności gospodarczej w Polsce. Jeden z wpisów dotyczy konkurowania firm.
"LPP według "sprawiedliwych społecznie" jest złe, bo nie chce płacić podatków. Tylko jak ta polska firma ma konkurować z wielkimi sieciami handlowymi, które nie płacą podatków?"
Jas