Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Gowin obiecuje jak Tusk - nie bogactwo lecz wolność gospodarczą do 2020 roku

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 stycznia 2014, 15:17

  • Powiększ tekst

Polska do 2020 r. powinna znaleźć się w pierwszej dziesiątce krajów o największej wolności gospodarczej - uważa szef Polski Razem Jarosław Gowin. Jego zdaniem w tym celu należy uprościć prawo i system podatkowy, a w przyszłości ograniczyć podatki i koszty pracy.

Podczas wtorkowej wizyty w Katowicach Gowin odniósł się do opublikowanego tego dnia globalnego indeksu "Economic Freedom 2014" The Heritage Foundation i "Wall Street Journal". Według rankingu mimo awansu na 50., najwyższą w historii pozycję, Polska nadal jest "umiarkowanie wolnym" gospodarczo krajem.

Gowin ocenił, że awans w rankingu to dobra wiadomość oznaczająca, że w Polsce można wprowadzać pozytywne zmiany. "Cały kłopot polega po pierwsze na tym, że eksperci dostrzegają te pozytywy tylko w obszarach działalności dwóch ministerstw - infrastruktury i sprawiedliwości, a mówiąc konkretnie uważają, że wolność gospodarcza w Polsce poszerzyła się dzięki tym zmianom, które ja wprowadzałem, dzięki deregulacji, reorganizacji sądów, informatyzacji sądownictwa" - powiedział szef Polski Razem.

Drugi problem - według Gowina - polega na tym, że ostatnie propozycje rządu idą w kierunku ograniczania wolności. Nie przekonuje go zapowiedź premiera Donalda Tuska, który chciałby, by Polska do roku 2020 awansowała do pierwszej dwudziestki krajów, jeżeli chodzi o PKB. Ranking fundacji Heritage pokazuje bowiem, że Polska jest na jednym z ostatnich miejsc na świecie, jeżeli chodzi o tzw. rozmiar państwa - przekonywał polityk.

"Mamy monstrualnie rozbudowane państwo. Aż 44 proc. PKB pochłaniane jest przez instytucje państwowe i przez nadmiernie rozrośnięte urzędy skarbowe czy wymiar fiskalny. To oznacza, że nawet jeżeli będzie wzrastać ogólne PKB, to Polacy nie odczują tego w swoich portfelach" - podkreślił Gowin.

Polska Razem chce, by do 2020 r. Polska znalazła się w pierwszej dziesiątce na świecie, jeżeli chodzi o wolność gospodarczą. "Te zmiany można przeprowadzić bezkosztowo - naprawiając prawo, upraszczając system podatkowy, a w przyszłości ograniczając podatki i koszty pracy" - uważa Gowin.

Według niego przeszkodą na drodze do wprowadzenia tych zmian są "trzy lewice", które według niego zdominowały polską scenę polityczną. To lewica "ideologiczna" Leszka Millera, "populistyczna" Jarosława Kaczyńskiego i "biurokratyczna" Donalda Tuska - mówił Gowin.

Szef Polski Razem przyjechał na Śląsk, bo według niego przygotowywana jest tu przyszła koalicja rządowa PO i SLD. Tak Gowin interpretuje sytuację w śląskim sejmiku, w którym z koalicją PO-PSL w grudniu zaczęli współpracować radni SLD, a Sojusz wprowadził do zarządu województwa swojego przedstawiciela.

"Celem Polski Razem jest doprowadzenie do tego, żeby po pierwsze taka koalicja (na szczeblu ogólnokrajowym - PAP) nie powstała, a po drugie, żeby państwo sukcesywnie uwalniało energię Polaków i poszerzało wolność gospodarczą, a nie narzucało przedsiębiorcom kolejne ograniczenia" - podkreślił Gowin.

W tym kontekście skrytykował premiera, który ostatnio zapowiedział walkę z tzw. umowami śmieciowymi. W opinii Gowina realizacja tych planów będzie oznaczała bankructwo lub przejście do szarej strefy wielu małych i średnich firm.

"Rzeczywiście mamy do czynienia z eksperymentem na skalę na razie wojewódzką, oby nie krajową - z sojuszem dwóch lewic (...). Przypomnę, że ta haniebna koalicja została zawarta 16 grudnia. 16 grudnia (rocznica pacyfikacji kopalni Wujek) dogadywać się z postkomunistami na Śląsku to naprawdę nie mieć wyczucia" - skomentował europoseł i wiceprezes Polski Razem Marek Migalski. Jak mówił, ugrupowanie Gowina powstało po to, by odsuwać lewicę od władzy.

Gowin był pytany podczas konferencji, czy wystartuje w najbliższych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Odpowiedział, że decyzje personalne jeszcze nie zapadły. Przyznał, że jest namawiany do startu. "Jestem wśród tych, którzy uważają, że prezes Gowin powinien wystartować, natomiast opór stanowi sam Jarosław Gowin" - powiedział Migalski.

Partia Polska Razem została założona w grudniu przez Jarosława Gowina, PJN oraz Republikanów.

(PAP)

kon/ son/ jra/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych