Opinie

www.sxc.hu
www.sxc.hu

UOKiK a nagie kobiety - pod lupę idą reklamy

Ewa Tylus

Ewa Tylus

Dziennikarka "Gazety Bankowej" i "wGospodarce.pl"

  • Opublikowano: 2 maja 2014, 14:35

  • Powiększ tekst

Rzecznik Praw Obywatelskich po otrzymywaniu skarg dotyczących prezentowania roznegliżowanych kobiet i innych uchybiających godności człowieka w reklamach postanowił ponownie zwrócić się z problemem do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, prosząc jednocześnie o ustosunkowanie się do argumentacji RPO i zajęcie stanowiska co do kompetencji UOKiK w kontekście kampanii reklamowych naruszających prawo, a także godność człowieka.

Ponownie, ponieważ po wystąpieniu RPO do UOKiK w styczniu ub. roku w tej samej sprawie, w swojej odpowiedzi Urząd twierdził, że nie ma podstaw do wszczęcia postępowania przez Prezesa UOKiK w zakresie kontrowersyjnych reklam, ponieważ naruszenie zbiorowego interesu konsumentów musi być powiązane z naruszeniem aspektów ekonomicznych tego interesu oraz, że „reklama uchybiająca godności człowieka może naruszać interes publiczny, ale nie może być identyfikowana z naruszeniem zbiorowego interesu konsumentów”. Tym samym prośba o zajęcie się sprawą została odrzucona. RPO, Irena Lipowicz nie zgadza się z przytoczonymi argumentami. W piśmie do Adama Jassera, obecnego prezesa UOKiK z 9 kwietnia podnosi m. in., że:

„Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów formułuje wprost zakaz praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów - art. 24 ust. 1 ustawy.  Z zakazem tym powiązana jest kompetencja Prezesa UOKiK do podjęcia postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów i zakończenia takiego postępowania decyzją administracyjną.”

RPO dodaje także, że przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie bezprawne działanie przedsiębiorcy, w tym nieuczciwe praktyki rynkowe lub czyny nieuczciwej konkurencji.

„Zauważyć trzeba, iż wykładnia art. 24 ust. 1 powołanej ustawy nie pozwala przyjąć, ażeby zakazane były wyłącznie praktyki, które naruszają zbiorowe interesy konsumentów o aspekcie ekonomicznym” - pisze dalej w wystąpieniu do UOKiK RPO.

„Rozgraniczenia więc interesu indywidualnego od zbiorowego nie przeprowadza się wedle kryteriów ilościowych. Nie jest bowiem istotne - jakiej liczby konsumentów może dotyczyć dana praktyka (10 osób, czy 10 min osób). Interes konsumentów może podlegać kwalifikacji jako zbiorowy (a przez to podlegający ochronie na podstawie powołanej ustawy) również w przypadkach, w których doszło do naruszenia praw jednego lub kilku odbiorców, a także w ramach praktyki wymierzonej w interesy tylko pewnej określonej grupy konsumentów (np. dzieci, osób starszych, osób niepełnosprawnych lub innych grup konsumentów, dających się wyróżnić z powodu wspólnej cechy).” - argumentuje RPO i podkreśla, że że prawo konsumenckie, w tym powołana ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów, udziela ochrony zarówno ekonomicznym, jak też pozaekonomicznym interesom konsumentów.

„Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji definiuje zaś czyn nieuczciwej konkurencji jako działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta. Każde działanie lub zaniechanie przedsiębiorcy, które odpowiada powyższym kryteriom, stanowi czyn nieuczciwej konkurencji” - dodaje, zaznaczając przy tym, że ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji wskazuje również czyny niedozwolone w zakresie reklamy, która – zgodnie z prawem nie może być sprzeczna z dobrymi obyczajami.

„Reklama sprzeczna z dobrymi obyczajami to reklama sprzeczna z ogólnie przyjętymi w Polsce zasadami moralności. Chodzi o wszystkie przypadki używania w reklamie wyrazów, rysunków, ilustracji itp., uznawanych za obraźliwe lub nieprzyzwoite, jak również eksponowanie nędzy, poniżenia, cierpienia człowieka, wreszcie wykorzystywania symboli religijnych w sposób, który narusza uczucia religijne osób wierzących.” - przypomina Rzecznik.

W przepisie art. 16 ust. 1 pkt 1 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji wymieniono reklamę sprzeczną z przepisami prawa, dobrymi obyczajami lub uchybiającą godności człowieka.

„Przejawem czynu nieuczciwej konkurencji na gruncie art. 16 ust. 1 pkt 1 u.z.n.k. jest więc reklama uchybiająca godności człowieka” – zaznacza RPO w wystąpieniu.
Od czasu otrzymania negatywnej odpowiedzi w sprawie, w UOKiK zmienił się prezes. Na zeszłoroczne wystąpienie RPO dotyczące kontrowersyjnych reklam odpowiedziała dyrektor Departamentu Polityki Konsumenckiej UOKiK.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.