Wysłałem do sztabów kandydatów zaproszenie na spotkanie: Pan Komorowski wstępnie odmówił
Przez kilka ostatnich dni - z wiadomych względów- bardzo powierzchownie obserwowałem to, co dzieje się na "scenie" politycznej. Właściwie to tylko tę debatę obejrzałem. Reszta do mnie za bardzo nie docierała.
Dziś od 5tej rano monitorowałem net i zobaczyłem sondaże. I zdębiałem.
Zrozumiałbym jeszcze remis albo jakąś minimalną przewagę jednego czy drugiego kandydata ale tak wysoki wynik Komorowskiego świadczy albo o manipulacji sondażem albo o ogromnej podatności na manipulację naszego Narodu.
Od nas będzie zależało co się zdarzy. Od woJOWników. Do sztabów pana Dudy i pana Komorowskiego wysłaliśmy oficjalne listy z zaproszeniem na debatę w Lubinie. Maksymalnie do jutra rano czekam na oficjalne odpowiedzi. Wiem, że pan Duda jest gotów na spotkanie a pan Komorowski wstępnie odmówił ponieważ uważa, że ja takiej debaty nie powinienem prowadzić. Zaproponowałem więc, że debatę poprowadzi w naszym imieniu redaktor naczelny "Super Ekspresu", pan Sławomir Jastrzębowski. Po pierwsze jest dziennikarzem niezależnym (od kiedy pamiętam walił tak w jednych jak i w drugich) a po drugie "SE" to chyba jedyny jeszcze POLSKI dziennik wysokonakładowy.
Dalsze moje kroki zależą od tego jaką otrzymam dziś odpowiedź. Jedno jest pewne- nie zamierzam siedzieć cicho aż do 24.05. Dzieją się zbyt ważne dla Polski sprawy.
Dobrego Dnia, Przyjaciele.
P.S.
Wszystkim bardzo dziękuję za kondolencje. A teraz - do boju. Ojciec by mi nie wybaczył zaniechania. Był tytanem pracy.