Opinie

Deficyt budżetu 2018 r. będzie pod kontrolą

Mariusz Adamiak

Mariusz Adamiak

dyrektor Biura Strategii Rynkowych w PKO Banku Polskim

  • Opublikowano: 29 września 2017, 09:27

    Aktualizacja: 29 września 2017, 09:28

  • Powiększ tekst

Założenia budżetu na 2018 rok odzwierciedlają bardzo dobrą sytuację polskiej gospodarki. PKB ma wzrosnąć o 3,8 proc., ale jest spora szansa że podobnie jak w tym roku cel zostanie przekroczony i po raz drugi z rzędu zobaczymy czwórkę z przodu.

Mimo ogromnego wzrostu wydatków socjalnych w porównaniu z 2015 rokiem, deficyt budżetowy pozostanie pod kontrolą. Niedobór w kasie państwa wyniesie ok. 2 proc., PKB, a po uwzględnieniu finansów samorządów 2,7 proc., komfortowo poniżej unijnej granicy 3 proc. To zasługa rozkręcenia koniunktury gospodarczej, w ślad której w naturalny sposób idą wpływy podatkowe oraz poprawy ich ściągalności, w szczególności kluczowego VAT, zapewniającego blisko połowę przychodów.

Z analizy ustawy budżetowej można wyczytać kierunki polityki gospodarczej, ale także dostrzec wyzwania przed nią stojące. W latach 2016-2018 priorytetem było podniesienie standardu życia Polaków, w szczególności rodzin z dziećmi. Udało się to nie tylko dzięki programowi 500+, który wspiera kwotą 25 mld zł 2,5 mln rodzin, ale także, a może nawet przede wszystkim, poprawą na rynku pracy. Kombinacja rekordowo niskiego bezrobocia i szybko rosnących płac sprawia, że w portfelach Polaków pojawiło się znacznie więcej pieniędzy a poczucie komfortu odnośnie perspektyw zatrudnienia zachęca do ich wydawania.

Patrząc od strony wyzwań, najważniejsze jest zapewnienie stabilnych źródeł finansowanie wydatków oraz wygospodarowanie środków na inwestycje. Wicepremier Mateusz Morawiecki odniósł spektakularny sukces w utrzymaniu dyscypliny fiskalnej mimo skokowego wzrostu wydatków. Trzeba jednak zauważyć, że oprócz dobrej koniunktury gospodarczej i żelaznej konsekwencji w ściganiu podatkowych przestępców, nieco pomogły mu solidne zastrzyki ze źródeł, których nie można traktować jako powtarzalne, tj. sprzedaży częstotliwości LTE i zysku NBP. W dodatku od przyszłego roku budżet zmierzy się z kolejnymi wyzwaniami, m.in. obniżeniem wieku emerytalnego i rozpoczęciem programu Mieszkanie Plus.

W dłuższej perspektywie stabilność polskich finansów publicznych będzie zależeć od aktywności gospodarczej, której pochodną są wpływy budżetowe oraz adekwatnej do potrzeb konstrukcji systemu podatkowego, w tym zapewnienia jego „szczelności”. W kolejnych planach finansowych, proporcja wydatków socjalnych do inwestycyjnych powinna ewoluować w kierunku tych drugich. Są one niezbędne aby gospodarka stawała się coraz bardziej konkurencyjna i była w stanie udźwignąć rosnące aspiracje społeczeństwa.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych