Opinie

Pixabay / autor: fot. Pixabay
Pixabay / autor: fot. Pixabay

Ofensywne działania NBP i rządu szansą na pokonanie przejściowych trudności gospodarczych

Eryk Łon

Eryk Łon

prof. nadzw katedry Finansów Publicznych, Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu oraz członek Rady Polityki Pieniężnej w kadencji 2016–2022

  • Opublikowano: 11 maja 2020, 09:12

  • Powiększ tekst

Szansa na obniżenie inflacji w najbliższych miesiącach

Obecnie nie ma potrzeby dalszego obniżania stóp procentowych. Ich redukcja o 100 punktów bazowych wydaje się wystarczająca. Z publikowanych prognoz międzynarodowych wynika na przykład bowiem, że skala przewidywanej tegorocznej recesji w naszym kraju ma być relatywnie bardzo niska. Wynika z tego, iż pozytywnie są zapewne oceniane wspólne ofensywne działania polskiego rządu oraz NBP mające na celu złagodzenie skutków epidemii koronawirusa.

Spadki cen różnego rodzaju surowców sprawiają, że rośnie globalna presja antyinflacyjna. Co ważne doszło w tym roku nie tylko do zniżek cen ropy naftowej, lecz także miedzi oraz różnych surowców rolnych. W tej sytuacji oczekuję w najbliższych miesiącach obniżenia się poziomu stopy inflacji. Sądzę, że w stosunkowo krótkim okresie inflacja wróci do dopuszczalnego pasma odchyleń od celu inflacyjnego.

Prognozy spadku inflacji

Wyrażam przekonanie, że już najbliższa projekcja inflacji oraz PKB może pokazać, iż scenariusz stosunkowo szybkiego spadku inflacji jest bardziej realny, niż można było tego się spodziewać w marcu tego roku, czyli w momencie publikowania projekcji poprzedniej. Od tego momentu napłynęły bowiem nowe istotne informacje makroekonomiczne, takie zwłaszcza jak spadek różnych wskaźników nastrojów konsumentów i przedsiębiorców.

Ów spadek nastrojów może być moim zdaniem jednym z ważnych czynników sprzyjającym spadkowi dynamiki procesów inflacyjnych. Pogorszenie nastrojów uczestników życia gospodarczego powoduje bowiem, że sprzedawcy towarów i podmioty oferujące różnego typu usługi wyrażają mniejszą skłonność do podnoszenia cen na towary i usługi. Warto zresztą zauważyć, że analitycy Ministerstwa Rozwoju przewidują, że inflacja w maju 2020 roku spadnie do około 3 %, co pokazuje, że procesy antyinflacyjne w naszym kraju już się uwidoczniły.

Niskie stopy procentowe oraz likwidacja podatku Belki korzystne dla gospodarki

Czasami pojawiają się głosy, iż niskie stopy procentowe banku centralnego prowadząc do niskiego oprocentowania depozytów bankowych powodują straty dla oszczędzających. Uważam, że  pobudzenie aktywności gospodarczej poprzez utrzymywanie niskich stóp procentowych leży w interesie ogółu obywateli, w tym także w interesie najuboższych.

Cóż z tego, że stopa oprocentowania lokaty terminowej byłaby wysoka skoro właściciel owej lokaty straciłby źródło utrzymania w związku z na przykład zwolnieniem go z pracy? W jego interesie leży raczej to, aby bank centralny podejmował działania mające na celu pobudzenie konsumpcji oraz inwestycji, dzięki czemu on mógłby szybciej znaleźć pracę a dochody jego by się poprawiły.

Ponadto jest duża szansa, iż niskie stopy procentowe uda się utrzymać w Polsce przez dłuższy czas. Dlatego warto pomyśleć już dziś o likwidacji tzw. podatku Belki (czyli od zysków kapitałowych). Można zlikwidować opodatkowanie tym podatkiem zysków zarówno z lokat terminowych w bankach, jak i zysków z tytułu zmian cen obligacji korporacyjnych oraz akcji spółek giełdowych.

Więcej na temat zalet niskich stóp procentowych można się dowiedzieć z najnowszego mojego wywiadu pod poniższym linkiem:

Szansa powrotu na ścieżkę szybkiego wzrostu gospodarczego

Spodziewam się, że polska gospodarka stosunkowo szybko wróci na ścieżkę szybkiego wzrostu gospodarczego. Duże nadzieje wiążę bowiem z trwającym procesem odmrażania gospodarki. Im szybciej pełne odmrożenie zostanie dokonane, tym szybciej dojdzie do przełamania niekorzystnych tendencji. Tym szybciej bowiem wróci optymizm konsumentów. Trzeba czynić wszystko, co możliwe, aby optymizm ten powrócił. Łagodzenie polityki pieniężnej przez NBP powinno do tego doprowadzić.

Zaangażowanie banków centralnych na rynku akcji

Zaangażowanie banków centralnych na rynku akcji nie jest czymś dziwnym. Naturalnie w związku z tym pewne grupy spółek są preferowane, co jest zrozumiałe choćby dlatego, że płynność obrotu akcjami określonej grupy spółek jest na przykład wyraźnie większa niż innej grupy spółek. Jeżeli płynność obrotu konkretnej grupy spółek uległaby zwiększeniu to wówczas również bank centralny mógłby w większym stopniu w nią się zaangażować.

Szansa na podnoszenie prognoz PKB Polski od III kwartału 2020 roku

Polityka kredytowa banków komercyjnych może ulec złagodzeniu wówczas, gdy pojawią się lepsze prognozy wzrostu gospodarczego. Biorąc pod uwagę to, że trwa proces odmrażania gospodarki a wedle prognoz międzynarodowych odporność polskiej gospodarki na epidemię koronawirusa ma być bardzo wysoka nie zdziwię się jeżeli na początku III kwartału tego roku rozpocznie się proces podnoszenia prognoz realnej zmiany PKB dla Polski na ten i przyszły rok. W rezultacie banki komercyjne powinny zwiększyć swą skłonność do udzielania kredytów.

Rośnie zaufanie do NBP

NBP wspierając politykę gospodarczą rządu nie tylko utrzymuje, ale wręcz podnosi jeszcze bardziej swą wiarygodność. Z ostatnio opublikowanych badań socjologicznych wynika na przykład, że poziom zaufania do NBP zwiększył się. To bardzo optymistyczne. Według CBOS w marcu tego roku pozytywnie o działalności NBP wypowiadało się niemal sześciu na dziesięciu badanych (59 proc., wzrost o 10 punktów procentowych), a negatywnie - co dziewiąty (11 proc., spadek o 8 punktów).

Co ciekawe główny analityk agencji S&P na Polskę Karen Vartapetov powiedział:

,,fundamenty kredytowe Polski pozostają mocne, gospodarka jest w dobrej pozycji, by zaabsorbować nadchodzący szok. Jeżeli nasze założenia co do długości trwania pandemii oraz tempa odbudowy gospodarki okażą się słuszne, to nie pojawi się presja na rating ani negatywna, ani pozytywna. Jeżeli gospodarka odbije znacznie mocniej niż zakładamy, a konsolidacja pozycji fiskalnej będzie szybsza niż prognozujemy, a także jeżeli wzrost odbije w zrównoważony sposób, może nawet pojawić się możliwość podwyższenia ratingu”.

Ten przykład pokazuje, że nie tylko polscy obywatele, lecz także osoby zajmujące się tworzeniem ratingów dla poszczególnych krajów wyrażają znaczne zaufanie do polityki gospodarczej polskich władz publicznych.

Skup obligacji skarbowych zwiększa siłę oddziaływania NBP na polską gospodarkę

Skupowanie obligacji rządowych przez bank centralny zarówno na rynku pierwotnym, jak i na rynku wtórnym to instrumenty, które mogą być przydatne w realizacji polityki pieniężnej i nie ma powodu, aby z któregoś z nich rezygnować. Banki komercyjne mają prawo do nabywania obligacji skarbowych polskiego rządu na rynku pierwotnym, jak i rynku wtórnym i nie widzę powodu, aby NBP miałby być pozbawiany takiego prawa.

NBP mógłby wówczas zwiększyć siłę swego oddziaływania na polską gospodarkę. Jeżeli aktywność banku centralnego na rynku obligacji skarbowych prowadzona będzie w sposób sprzyjający utrzymaniu naszej gospodarki na ścieżce długoterminowego wzrostu gospodarczego to powinno sprzyjać to wręcz zwiększeniu zaufania do NBP i w konsekwencji sprzyjać poprawie ratingu dla Polski. Rząd naszego kraju dowiódł tego, że potrafi utrzymywać stan budżetu państwa pod kontrolą. Świadczy o tym choćby na przykład wzrost wpływów z tytułu podatku VAT w ostatnich latach, dzięki czemu możliwe było na przykład finansowanie programu 500+.

Ustabilizowanie sytuacji na rynku walutowym

Od momentu dokonania obniżki stóp procentowych przez NBP w dniu 18 marca jesteśmy świadkami uspokojenia sytuacji na rynku złotego. Można to potraktować jako przejaw uspokojenia nastrojów uczestników rynku walutowego. Osłabienie kursu złotego, z jakim mieliśmy do czynienia w tym roku aż do momentu okolic dnia podjęcia wspomnianej obniżki stóp jest czymś zupełnie normalnym w systemie stosowanego w naszym kraju kursu płynnego. Wydarzenia na krajowej scenie politycznej związane z ustalaniem terminu wyborów prezydenckich są zapewne przyjmowane przez uczestników rynku walutowego z ogromnym wewnętrznym spokojem, zważywszy choćby na to, że w ostatnich kilku tygodniach jesteśmy świadkami zmniejszenia wahań kursu złotego.

Dochodzenie do celu inflacyjnego powinno odbywać się z korzyścią dla sfery realnej

Chciałbym, aby NBP uczynił wszystko, co możliwe, aby przeciwdziałać tendencjom recesyjnym. Skala pomocy udzielanej gospodarce powinna być taka, aby udało się zrealizować strategię bezpośredniego celu inflacyjnego, wprowadzić inflację znów do pasma odchyleń od tego celu, ale co ogromnie ważne czyniąc to w taki sposób, aby minimalizować realne koszty realizacji takiej polityki. Osobiście nie byłbym skłonny wyznaczać już dziś jakiegoś maksymalnego zaangażowania NBP w różnych obszarach. Mogę tylko ogólnie powiedzieć, że wolałbym uniknąć scenariusza wprowadzenia ujemnych stóp procentowych.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych