Chiny zachęciły byki do ataku
Publikacja indeksów PMI z chińskiej gospodarki nastroiła dzisiaj inwestorów bardzo pozytywnie. Lepsze od oczekiwań odczyty wskazały, że to jeszcze nie czas spowolnienia gospodarczego w Państwie Środka. Nie dziwi więc, że sesja azjatycka zakończyła się dzisiaj wyraźną zielenią. Wysokie wzrosty zanotowały giełdy w Tokio i Hong Kongu, jednak niekwestionowanym liderem wśród ważniejszych azjatyckich indeksów był dzisiaj Shanghai Composite Index, który zwyżkował na zamknięciu o 2,58 proc.
Azjatyckie wzrosty nastroiły byki w Europie do szarży, dzięki czemu mogliśmy dzisiaj obserwować również sporo zieleni na europejskich parkietach. Nie przeszkodziły im w tym wyraźnie nawet słabsze od oczekiwań finalne odczyty przemysłowych PMI z Niemiec, Francji oraz całej strefy euro. Natomiast Wielka Brytania zaskoczyła dzisiaj na plus, bowiem tamtejszy przemysłowy indeks PMI za marzec wypadł bardzo wyraźnie powyżej konsensusu - indeks pokazał 55,1 pkt przy oczekiwaniach na poziomie 51 pkt. i wcześniejszym odczycie na poziomie 52,1 pkt. Chwilę przed godziną 16:30, niemiecki DAX zwyżkował o ok. 1,2 proc., francuski CAC 40 rósł o ok. 0,9 proc., natomiast brytyjski FTSE 100 notował zysk w wysokości ok. 0,7 proc.
Wyraźną zielenią rozpoczęły dzisiejszy handel również giełdy za Atlantykiem. Impulsem wzrostowym okazała się być także najważniejsza publikacja dzisiejszego dnia w USA, czyli przemysłowy indeks ISM. Publikacja pokazała wynik zauważalnie wyższy od konsensusu, co dodatkowo pomogło bykom na Wall Street. Odczyt za marzec okazał się być również wyższy od poprzedniego odczytu. Niemniej jednak, powiew zieleni wywołany tą publikacją częściowo okazał się być krótkotrwały - w niedługim czasie S&P 500 stracił część osiągniętych zysków. W rezultacie, chwilę przed 16:30 amerykański benchmark notował wzrost w wysokości 0,77 proc. Zauważmy, że w tym tygodniu czeka nas jeszcze kolejna ważna publikacja zza Atlantyku - w piątek poznamy bowiem raport z amerykańskiego rynku pracy, czyli tzw. payrollsy.
Warszawska giełda nie ustępuje dzisiaj swoim europejskim odpowiednikom. Optymizm, który przyszedł dzisiaj z Azji, jest odczuwalny również na Książęcej. W rezultacie, byki na warszawskim parkiecie dają dzisiaj o sobie wyraźnie znać - chwilę przed godziną 16:30, polski indeks blue chipów notował wzrost w wysokości 1,27 proc. W tym samym czasie druga i trzecia linia spółek również świecą się na zielono, jednak w ich przypadku możemy mówić o bardziej stonowanej, choć wciąż wyraźnej zieleni. Poza ogólnym optymizmem na giełdach światowych spowodowanym dobrymi danymi, warszawskich kupujących może wspierać dzisiaj również lepsza od oczekiwań publikacja dotycząca polskiej gospodarki. Marcowy indeks PMI dla przemysłu wyniósł 48,7 pkt, natomiast oczekiwania wskazywały na wynik na poziomie 47,6 pkt, a odczyt za luty pokazał również 47,6 pkt.