Informacje

premier Mateusz Morawiecki / autor: fotoserwis PAP
premier Mateusz Morawiecki / autor: fotoserwis PAP

Morawiecki: Za atakiem hakerskim stoją służby rosyjskie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 października 2021, 16:40

    Aktualizacja: 26 października 2021, 17:05

  • 2
  • Powiększ tekst

Coraz więcej wskazuje na to, że za ujawnieniem maili mających pochodzić z prywatnej skrzynki szefa KPRM stoją służby ze wschodu - mówił we wtorek premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, prawdopodobnie przez rosyjskich, hakerów zaatakowane zostały też rządy niemiecki, francuski i holenderski

Morawiecki na konferencji prasowej był pytany, czy wiadomo, kto stoi za ujawnianiem maili mającymi pochodzić z prywatnej skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka.

Coraz więcej wskazuje na potwierdzenie naszej tezy, którą postawiliśmy - i pewne dowody już wtedy się pojawiły - że są to służby ze wschodu, zza naszej wschodniej granicy, naszego dużego sąsiada - powiedział premier.

Myślę, że też nie będzie niczym nowym i że jest taką gorzką satysfakcją porównanie, że centralnie rząd niemiecki, rząd francuski, rząd holenderski zostały zaatakowane również. Prawdopodobnie, jak mówią mi reprezentanci tamtych rządów, z tego samego kierunku - że jest to aktywność hakerów rosyjskich, którzy działają zwykle nie na własną rękę - zaznaczył Morawiecki.

Zdaniem szefa rządu nie ma co wpisywać się w scenariusz pisany na Kremlu i dlatego warto, żeby polskie służby do końca wyjaśniły sprawę. Jak dodał, proces ten jest już zaawansowany.

Morawiecki zaznaczył, że konsekwencje oczywiście muszą być wyciągnięte. W jego przekonaniu „z tej lekcji sporo się nauczyliśmy zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa”.

Morawiecki zaznaczył, że kilka miesięcy temu zwrócił się o wzmocnienie wszystkich swoich zabezpieczeń i uwrażliwia na to innych. Niestety z tymi różnymi łobuzami jest to rodzaj wyścigu w czasie. Czasami to ci hakerzy, bandyci cyfrowi, cyberprzestępcy są szybsi niż służby państwowe i służby państwowe nie zdążą w odpowiedni sposób wcześniej przestrzec przed takimi ryzykami - powiedział premier.

O wzmocnieniu sił zbrojnych

Potrzeba uchwalenia ustawy o obronie ojczyzny wynika z zagrożenia na granicy wschodniej; jedyną właściwą odpowiedzią na to jest wzmocnienie bezpieczeństwa poprzez wzmocnienie naszych sił zbrojnych i uzbrojenia - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

Wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński i szef MON Mariusz Błaszczak zaprezentowali we wtorek założenia projektu nowej ustawy „o obronie ojczyzny”. Ustawa miałaby wprowadzić m.in. dobrowolną, zasadniczą służbę wojskową oraz nowy rodzaj wojsk - wojsk obrony cyberprzestrzeni. Nowe, większe wojsko miałoby być finansowane m.in. z wpływów z papierów skarbowych, środków z obligacji BGK, budżetu państwa oraz zysku NBP.

Szef rządu został zapytany na wtorkowej konferencji prasowej o koszt planowanej rozbudowy armii. Premier tłumaczył, że potrzeba uchwalenia ustawy wynika z zagrożenia, które pojawiło się na granicy wschodniej. „Jedyną właściwą odpowiedzią na to jest wzmocnienie bezpieczeństwa, a do wzmocnienia bezpieczeństwa przede wszystkim należy podchodzić poprzez wzmocnienie naszych sił zbrojnych i uzbrojenia” - zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Dodał, że rząd pozostaje w bardzo bliskim kontakcie z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. Ja też na forum Rady Europejskiej mocno wspieram wszelkie pomysły tworzenia rozwiązań europejskich we współpracy z NATO - dodał premier.

Jeśli chodzi o mechanizmy finansowania realizacji ustawy o obronie ojczyzny, to - według szefa rządu - są one wzorowane m.in. na rozwiązaniach funkcjonujących w USA. Zastrzegł, że wydatki na obronność mają zostać tak rozłożone w czasie, by nie zagrozić stabilności finansów publicznych.

Premier podkreślił, że rząd już rozpoczął program wzmacniania polskiego bezpieczeństwa - planuje m.in. zakup amerykańskich czołgów Abrams. „Wiele innych elementów uzbrojenia jest analizowanych, kilka już w przedmiocie dyskusji. Jestem przekonany, że ten program już w ciągu najbliższego roku, dwóch poprawi zasadniczo stan naszego bezpieczeństwa” - zaznaczył szef rządu.

Projekt ustawy o obronie ojczyzny ma przewidywać także system zachęt do służby wojskowej i uelastycznić awanse w wojsku. Wprowadzony miałby zostać nowy stopień wojskowy - starszy szeregowy specjalista. Rząd zakładamy ponadto dopuszczenie do służby osób niepełnosprawnych do wojsk obrony cyberprzestrzeni.

PAP/mt

Czytaj też: Kaczyński: Polska musi mieć poważną siłę odstraszającą

Powiązane tematy

Komentarze