NIK skontroluje ZUS - czy Kwiatkowski nie obawia się, że w odwecie ZUS skontroluje NIK?
NIK rozpoczyna we wtorek kontrolę w ZUS po transferze części aktywów z OFE - poinformował prezes Izby Krzysztof Kwiatkowski. "Będziemy badać (...), czy cała ta operacja nie wpłynie na sprawność wypłaty rent i emerytur" - powiedział szef NIK. Informacja pokontrolna ma zostać przedstawiona w maju.
"Dzisiaj w praktyce zaczynamy kontrolę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, jego przygotowania do przejęcia tych środków (z OFE), ale w sposób szczególny będziemy badać (...), czy cała ta operacja nie wpłynie na sprawność wypłaty rent i emerytur, które docierają do starszego pokolenia. My tę kontrolę dopiero dzisiaj w praktyce rozpoczynamy (...) po to, żeby każdy polski senior miał pełne przekonanie, że renta czy emerytura dotrze do niego na czas" - powiedział Kwiatkowski w TVN24.
Szef NIK dodał, że wyniki kontroli przedstawione zostaną w maju. "Ta kontrola będzie prowadzona bardzo szybko, zakładam, że już w maju będziemy w stanie w sposób szczegółowy przedstawić państwu informację na ten temat" - powiedział Kwiatkowski.
NIK podała, że kontrolą objęte zostaną "główne obszary działalności ZUS" m.in. działania w związku z przygotowaniami do przejęcia nowych obowiązków wynikających z reformy systemu emerytalnego. NIK sprawdzi w tym obszarze "dostosowanie organizacyjne, zapewnienie odpowiednich kadr, posiadanie niezbędnej infrastruktury technicznej oraz zidentyfikowanie i monitorowanie możliwości wystąpienia negatywnych zjawisk w trakcie wdrażania ustawy" - podała w komunikacie NIK.
Izba sprawdzi także, czy z odpowiednim wyprzedzeniem podjęto niezbędne kroki w celu dostosowania dotychczas użytkowanych systemów informatycznych; czy skutecznie, wydajnie i oszczędnie wydatkowano środki publiczne w celu przygotowania ZUS do wykonywania nowych zadań; czy prawidłowo realizowano zadania wynikające ze zmian w systemie emerytalnym, w tym: przejęcie środków z OFE, informowanie OFE o obowiązku przekazywania środków zgromadzonych na rachunkach członków OFE ubiegających się o przyznanie emerytury kapitałowej.
NIK przyjrzy się także udziałowi ZUS w pracach nad zmianami do ustawy oraz temu w jaki sposób reforma systemu emerytalnego będzie oddziaływać na wysokość przyszłych świadczeń emerytalnych, a także na płynność finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
W razie potrzeby NIK zbierze też informacje w Ministerstwach Pracy i Polityki Społecznej oraz w Ministerstwie Finansów. Izba nie wyklucza rozszerzenia kontroli o oddziały ZUS w zakresie technicznego wykonania postanowień ustawy o przejęciu przez ZUS środków OFE. Decyzja o ewentualnej kontroli w oddziałach ZUS zostanie podjęta po zrealizowaniu wstępnych badań w Centrali ZUS.
"ZUS na wprowadzenie niezbędnych zmian, wynikających z reformy systemu emerytalnego, w planie finansowym na 2014 r. zapewnił sobie kwotę 80 mln złotych. NIK zbada zasadność wydatkowania takiej kwoty ze środków publicznych" - informuje NIK.
W poniedziałek otwarte fundusze emerytalne przekazały do ZUS 153,15 mld zł. Transfer aktywów OFE do ZUS, to efekt nowych przepisów dotyczących OFE, które obowiązują (z kilkoma wyjątkami) od 1 lutego. Mówią one m.in., że 3 lutego br. OFE miały umorzyć 51,5 proc. jednostek rozrachunkowych zapisanych na rachunku każdego członka otwartego funduszu emerytalnego na 31 stycznia 2014 r. W tym dniu fundusze musiały więc przekazać do ZUS aktywa o wartości odpowiadającej sumie umorzonych jednostek rozrachunkowych.
Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił na konferencji prasowej w poniedziałek, że przeniesienie środków z OFE na indywidualne subkonta w ZUS nie jest konfiskatą oszczędności emerytalnych. "To jest stwierdzenie nieuprawnione (...). Te środki zostały przeniesione i stanowią zobowiązanie państwa do wypłacania w przyszłości emerytur. Zobowiązanie w postaci obligacji zostało zastąpione zobowiązaniami zapisanymi na subkoncie w ZUS-ie" - mówił.
Kosiniak-Kamysz przypomniał też, że przepisy dotyczące zmian w OFE określają sposób wypłat emerytur. "Dzięki tym zmianom, emerytura - również z tej części OFE - ma charakter dożywotni, bezpiecznie waloryzowany i tani w swej obsłudze. Nie musi powstawać żadna nowa instytucja do wypłaty emerytur. Będzie to robił ZUS" - powiedział.
Zmiany w OFE polegające na umorzeniu obligacji z portfeli OFE, wprowadzeniu mechanizmu dobrowolności i tzw. suwaka bezpieczeństwa, zmniejszą państwowy dług publiczny o ponad 8 proc. PKB, a dług liczony według metodologii Unii Europejskiej o ponad 9 proc. PKB - poinformowało Ministerstwo Finansów.
TK,PAP