Zakaz kobiet w serialach! Oto nowa jakość telewizji...
Tego jeszcze nie grali! W Afganistanie wprowadzono zakaz pokazywania kobiet w serialach! To nowe wytyczne talibów i… chyba wielkie wyzwanie dla afgańskiego świata produkcji telewizyjnych. Z drugiej strony to ogromne pole do popisu dla kreatywnych filmowców
Jak wpłynie to na rynek telewizyjny? Nagła pustka na rynku filmów i seriali może być nie lada wyzwaniem. Być może potrzebne będą nowe, lokalne adaptacje kultowych seriali jak „Przyjaciele” (w zupełnie nowej odsłonie), „Jezioro marzeń”, „Ally McBeal” lub „Beverly Hills 90210”. Przerobić taki „Baywatch” to też nie problem, choć szkoda, ale afgański, szariatowy remake serialu „Seks w wielkim mieście”, trudno już sobie wyobrazić (a może po prostu lepiej nie próbować, chociaż… nie, jednak nie, lepiej nie). Możemy też iść o zakład, że niemal na pewno nie będzie próby lokalnej adaptacji filmu „Moja babcia jest lesbijką” (choć, jak to się mówi, z pewnymi ludźmi nigdy nie wiadomo). Być może oznacza to szansę dla eksportu polskich produkcji. „Matki, żony i kochanki” miałby tu chyba zbytnio pod górkę… ale! np. „7 rzeczy których nie wiecie o facetach”, albo „Planeta Singli” - stosunkowo i dosłownie prosta sprawa, albo „Ekstradycja”. A być może nagła (niespodziewana?) rynkowa posucha sprawi, że nawet „Dekalog” Kieślowskiego (po lekkich przeróbkach) znajdzie chętnych. Kto wie.
No cóż, tak to już jest, że Monty Python może wydawać się szczytem absurdu, ale tylko do momentu, gdy do głosu dojdzie fanatyzm religijny. Wtedy robi się naprawdę grubo, a często i niebezpiecznie… Z drugiej strony, jednocześnie, dopiero po osiągnięciu pewnego poziomu absurdu w rzeczywistości można dostrzec, że Pythoni byli doskonale wręcz poukładani, logiczni i konsekwentni, a w ich poczuciu humoru, tak naprawdę, tego absurdu wcale nie jest wiele, w każdym razie niewiele więcej niż w rzeczywistości.
W każdym razie i już zupełnie na poważnie, od teraz w afgańskiej telewizji nie ma miejsca na filmy zagraniczne, które promują obce wartości.
Nowe wytyczne talibów dla stacji telewizyjnych w Afganistanie, wśród których znalazł się zakaz pokazywania kobiet w serialach telewizyjnych, zakłada również: nakaz zakrywania dziennikarkom i prezenterkom głowy podczas występów na antenie oraz zakaz wyświetlania filmów niezgodnych z szariatem. Zakazano też ukazywania przedstawień proroka Mahometa. Nie sprecyzowano, jaki rodzaj nakrycia głowy jest wymagany dla dziennikarek i prezenterek. Dziennikarze wskazują, że niektóre zalecenia są niejasne i można je poddawać interpretacji. A Afgańska telewizja wyświetla przede wszystkim zagraniczne seriale, w których główną rolę mają postacie kobiece.
mw, wirtualnemedia.pl