Informacje

Migranci na granicy / autor: PAP
Migranci na granicy / autor: PAP

Zakaz przebywania przy granicy z Białorusią na trzy miesiące

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 30 listopada 2021, 22:05

  • Powiększ tekst

Od 1 grudnia do 1 marca w 183 miejscowościach przy granicy z Białorusią obowiązywać będzie zakaz przebywania - wynika z opublikowanego we wtorek wieczorem rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego.

Wprowadzenie zakazu przebywania w strefie nadgranicznej umożliwia nowelizacja ustawy o ochronie granicy państwowej, która we wtorek ukazała się w Dzienniku Ustaw. Wcześniej tego dnia nowelę podpisał prezydent Andrzej Duda, a Sejm odrzucił poprawki Senatu.

W rozporządzeniu MSWiA zapisano, że zakaz zostanie wprowadzony przy granicy z Białorusią na okres od 1 grudnia do 1 marca przyszłego roku. Z załącznika do rozporządzenia wynika, że obejmie on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego. To taki sam obszar, na którym wprowadzono stan wyjątkowy.

Przepisy nowelizacji umożliwiają wprowadzenie zakazu na szczególnie narażonych obszarach przy linii granicy zewnętrznej - z Białorusią, Ukrainą i Rosją - w drodze rozporządzenia szefa MSWiA po zasięgnięciu opinii komendanta głównego Straży Granicznej. Z zakazu wyłączeni będą m.in. mieszkańcy, czy osoby prowadzące tam działalność gospodarczą, załatwiające sprawy urzędowe lub biorące udział w kulcie religijnym. Zakaz nie będzie dotyczył ponadto załóg karetek pogotowia i innych służb interwencyjnych, a także funkcjonariuszy i żołnierzy na służbie.

Na czas określony i na określonych zasadach komendant placówki SG będzie mógł zezwolić na przebywanie tam również innych osób, w szczególności dziennikarzy.

Przepisy noweli, które umożliwiają wprowadzenie zakazu, a także rozporządzenie ministra wchodzą w życie o północy w środę.

PAP/RO

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.