Informacje

Punkt graniczny Bruzgi, Kuźnica, granica z Białorusią / autor: EPA/PAP
Punkt graniczny Bruzgi, Kuźnica, granica z Białorusią / autor: EPA/PAP

Żaryn: To już pełzający konflikt

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 6 grudnia 2021, 20:40

  • 1
  • Powiększ tekst

Operacja hybrydowa przeciwko Polsce przeradza się w pełzający konflikt; liczba ataków się zmniejsza, ale służby białoruskie wciąż destabilizują granicę Polski - podkreślił w poniedziałek rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn

Żaryn we wpisach na Twitterze zaznaczył, że „służby białoruskie celowo eskalują napięcie, prowadząc w dalszym ciągu operację przeciwko Polsce”

Według rzecznika „operacja hybrydowa przeciwko Polsce przeradza się w pełzający konflikt”. „Liczba ataków się zmniejsza, ale służby białoruskie wciąż destabilizują granicę Polski. Cudzoziemcy oraz białoruscy funkcjonariusze atakują granicę RP, żołnierzy i funkcjonariuszy” - stwierdził.

Jak podkreślił, część cudzoziemców jest zainteresowana podejmowaniem ataków na polską granicę. „Służby białoruskie zachęcają ich, rozpuszczając plotki o rzekomych negocjacjach dot. wpuszczenia ich na teren UE, a także szantażując powrotem do krajów pochodzenia, jeśli nie dostaną się na Zachód” - dodał.

Ostatniej doby zanotowano 35 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Funkcjonariusze SG wydali 8 postanowień o opuszczeniu terytorium RP.

Od początku roku Straż Graniczna zanotowała około 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. W listopadzie - ok. 8,9 tys., w październiku 17,4 tys., wrześniu 7,7 tys., sierpniu 3,5 tys.

Na trzy miesiące, od 1 grudnia do 1 marca, w pasie obejmującym 183 miejscowości przylegających do granicy z Białorusią wprowadzono zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy. Wcześniej na tym samym obszarze obowiązywał stan wyjątkowy.

PAP, mw

CZYTAJ TEŻ: Warchoł: badania nad amantadyną są zablokowane

Powiązane tematy

Komentarze