Kolejne, agresywne działania Izraela
Izraelska państwowa komisja ds. planowania odroczyła w poniedziałek zatwierdzenie rządowego projektu budowy osiedli dla żydowskich osadników na palestyńskich terenach. Projekt ten wzbudził wcześniej sprzeciw społeczności międzynarodowej.
Według założeń rządu Izraela na terenach Zachodniego Brzegu Jordanu, między Jerozolimą a miastem Ramallah, ma powstać 3 tys. nowych domów, a w przyszłości osiedle ma być rozbudowane o kolejne 6 tys. budynków. Projekt został zaaprobowany przez rząd pod koniec października.
Komisja planowania postanowiła jednak odwlec zatwierdzenie budowy, powołując się na potrzebę przeprowadzenia dodatkowych badań środowiskowych. Nie podano terminu kolejnego posiedzenia a tej sprawie.
Reuters zaznacza, że na terenach przeznaczonych na budowę nowych żydowskich osiedli mieści się obecnie niewielkie, nieczynne lotnisko, a miejsce to jest znane Izraelczykom jako Atarot - spółdzielnia rolnicza, zniszczona podczas pierwszej wojny izraelsko-arabskiej w 1948 roku.
Reuters podkreśla, że w niedzielę projekt budowy osiedla był omawiany podczas rozmowy telefonicznej między premierem Izraela Naftalim Benetem a sekretarzem stanu USA Antony Blinkenem.
Pod koniec października izraelski plan budowy nowych osiedli został skrytykowany przez Waszyngton, który oświadczył, iż uważa go za eskalowanie napięć w relacjach Izraela z Palestyńczykami i działanie niezgodne z tzw. rozwiązaniem dwupaństwowym bliskowschodniego konfliktu, preferowanym przez Waszyngton.
Krytycy projektu w Izraelu podkreślali, że jego realizacja może doprowadzić do dalszych napięć między Tel Awiwem a USA oraz Unią Europejską i będzie trudnym testem dla kruchej koalicji rządzącej Izraelem, złożonej z ultranacjonalistów, centrystów i umiarkowanych partii przeciwnych rozbudowie izraelskich osiedli na terenach okupowanych.
Plan budowy nowych domów dla osadników potępił rząd Autonomii Palestyńskiej. „Ten plan osadnictwa ma na celu oddzielenie Jerozolimy od naszego peryferyjnego obszaru palestyńskiego…w dążeniu do jego izraelizacji, judaizacji i aneksji” – oświadczyło wówczas palestyńskie ministerstwo spraw zagranicznych.
Na Zachodnim Brzegu Jordanu żyje obecnie około 400 tys. izraelskich osadników, a jeśli weźmie się pod uwagę Izraelczyków mieszkających w Jerozolimie Wschodniej, liczba ta wzrasta do 700 tys. Na ziemiach tych mieszka około 3 mln Palestyńczyków.
Społeczność międzynarodowa w zdecydowanej większości uważa izraelskie osiedla na ziemiach palestyńskich za nielegalne. Uzasadniane jest to najczęściej IV konwencją genewską, która zakazuje okupantowi przemieszczania swojej ludności cywilnej na terytorium okupowane.
PAP/ as/