Informacje

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Minister chce w Brukseli ruszyć wędzone wędliny

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 17 lutego 2014, 16:30

  • Powiększ tekst

Minister rolnictwa Stanisław Kalemba nie wyklucza, że po zbadaniu zawartości substancji smolistych w polskich wędlinach wędzonych, zacznie rozmowy z KE ws. okresu przejściowego dla niektórych produktów regionalnych. Wyniki badań będą znane pod koniec kwietnia.

Minister uczestniczy w poniedziałek w Brukseli w posiedzeniu unijnych ministrów ds. rolnictwa.

Kalemba zwrócił uwagę - na konferencji prasowej dla polskich dziennikarzy - że od 2005 roku Polska nie ma wiarygodnych wyników dot. zawartości substancji smolistych w naszych wędlinach wędzonych. Takimi informacjami powinny dysponować zakłady wędliniarskie.

Od września będą obowiązywały bardziej restrykcyjne unijne przepisy dotyczących zawartości wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych, m.in. benzopirenu. Obecnie dopuszczalny poziom benzopirenu w kilogramie wędliny może wynosić 5 mikrogramów, od września będą to 2 mikrogramy. Unijne rozporządzenie dotyczy również innych produktów żywnościowych: ryb, małż czy przetworzonej żywność na bazie zbóż.

Szef resortu rolnictwa zapewnił w poniedziałek, iż nie chce, by jakikolwiek zakład produkujący wędliny wędzone w Polsce został zamknięty z powodu przekroczenia nowych unijnych norm.

W marcu ok. 200 próbek polskich wędzonych wędlin będzie przebadanych na zawartość m.in. benzopirenu. Badania na koszt resortu rolnictwa wykona Instytut Weterynaryjny w Puławach. Producenci wędlin wykonają też dodatkowe badania produktów.

Unijny komisarz ds. zdrowia Tonio Borg deklarował w styczniu, że jeśli polski rząd zwróci się do Komisji Europejskiej, wyśle ona ekspertów, którzy pomogą polskim przedsiębiorcom przy wprowadzaniu unijnych regulacji dotyczących wędzonych wędlin.

z Brukseli Agnieszka Szymańska (PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych