INWAZJA NA UKRAINĘ
Wojska rosyjskie pod Kijowem są obecnie rozbite. Chodzą po wsiach i szukają paliwa
Wojska rosyjskie pod Kijowem są obecnie rozbite i nie ma teraz bezpośredniego zagrożenia wojennego dla stolicy Ukrainy - powiedział w niedzielę Ołeksij Arestowycz, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Wszystkie siły, które próbowały iść na Kijów, są rozbite. Ustawiły się w obronie, zajęły pozycje i chodzą po wsiach, dlatego że nie mają paliwa - powiedział Arestowycz.
Podobna sytuacja - dodał - jest teraz w rejonie Charkowa na wschodniej Ukrainie, Czernihowa na północ od stolicy, jak i Sum, miasta na północnym wschodzie kraju. Arestowycz wskazał, że widać tam niewielkie działania taktyczne wojsk rosyjskich.
Jako strefy konfliktu wymienił Mariupol i Mikołajów, czyli miasta na południu Ukrainy.
PAP/RO