INWAZJA NA UKRAINĘ
B. doradca Merkel przeciwko dostawom ciężkiej broni na Ukrainę
Dawny doradca ds. polityki wojskowej byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel, były generał brygady Erich Vad, w wywiadzie dla agencji dpa sprzeciwił się dostawom broni ciężkiej na Ukrainę. To potencjalnie „droga do III wojny światowej” - powiedział. Ostrzegł też przed nadawaniem Putinowi etykietki despoty, z którym nie można rozmawiać.
Zdaniem Vada skomplikowane uzbrojenie, takie jak czołg Leopard czy bojowy wóz piechoty Marder, mogą być obsługiwane i używane prawidłowo tylko po długim przeszkoleniu i dlatego nie mają one ani obecnie, ani w przewidywalnej przyszłości żadnego militarnego zastosowania dla Ukraińców.
„Obecnie prowadzimy wiele wojennej retoryki, z dobrymi intencjami. Ale jak wiemy, droga do piekła jest zawsze wybrukowana dobrymi chęciami. (…) Jeśli nie chcemy III wojny światowej, prędzej czy później musimy odejść od logiki eskalacji militarnej i rozpocząć negocjacje” - powiedział Vad.
Dpa pisze, że były doradca Merkel „ostrzegł przed odmawianiem prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi człowieczeństwa i nadawaniem mu etykietki +chorego despoty+, z którym nie można już rozmawiać”. Powiedział, że wojna na Ukrainie, choć bezprawna i straszna, jest częścią łańcucha porównywalnych wojen, do których doszło w ostatnim czasie. „Na wojnie giną niewinni ludzie. Tak właśnie wygląda wojna. Niestety, jest to wpisane w ten system” - powiedział Vad.
Czytaj też: Walki na wschodzie Ukrainy nasilą się w ciągu 2-3 tygodni
PAP/kp