Informacje

Dezerter Emil Czeczko / autor: fot. Fratria
Dezerter Emil Czeczko / autor: fot. Fratria

Białoruś chowa zdrajcę ubliżając Polakom!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 7 maja 2022, 14:00

    Aktualizacja: 7 maja 2022, 14:05

  • Powiększ tekst

Białoruski reżim urządził propagandową antypolską prowokację, wyprawiając pogrzeb polskiemu dezerterowi Emilowi Czeczce. Były szeregowiec spoczął na polskim cmentarzu wojskowym we wsi Dołchinów, wśród bohaterów wojny polsko-bolszewickiej - donosi w sobotę dziennik „Fakt”.

Gazeta zwróciła uwagę, że „trumnę Czeczki okryto biało-czerwoną flagą, wieniec ozdobiono wstęgą z zaskakującym napisem, głoszącym, że jest wyrazem wdzięczności od +narodu polskiego+ dla +patrioty+”.

Nie warto komentować tej prowokacji” - mówi „Faktowi” wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa.

Opozycjonista i były ambasador Białorusi w Polsce Paweł Łatuszka wyjaśnia w rozmowie z „Faktem”, że „pogrzeb był nadzorowany przez KGB”. „Miał pokazać Białorusinom, że w zachodnich armiach są ludzie, którzy wspierają idee białoruskich władz. To jest gra propagandowa. To już jest ostatnia informacja o tym człowieku i ostatnia rola tego dezertera. To zły gest w kierunku Polaków” – ocenił Paweł Łatuszka.

Gazeta przypomina, że Emil Czeczko uciekł na białoruską stronę w grudniu 2021 roku. W Polsce ciążyły na nim zarzuty karne, m.in. za znęcanie się nad matką. „Na Białorusi władze użyły go, jako narzędzia antypolskiej propagandy” - podkreślił dziennik.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych