Rynek pracy czekają zmiany. Prognozy PARP
Rynek pracy czekają poważne zmiany, a wyzwaniem stanie się sposób, jak za nimi nadążyć. Tak wynika z raportu „Prognozowane zmiany na rynku pracy. Przegląd scenariuszy” opracowanego przez Instytut Analiz Rynku Pracy na zlecenie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). Wnioski z raportu opracowano w oparciu o analizę literatury przedmiotu i na podstawie danych zaczerpniętych m.in. z Infuture Institute, Samsung Polska, PwC, Polskiego Instytutu Ekonomicznego oraz Deloitte’a
Rynek pracy kształtuje wiele czynników, m.in. te o charakterze: społecznym (jak dostęp do powszechnej edukacji i jej jakość czy rozwój medycyny), środowiskowym (np. zmiany klimatyczne), ekonomicznym (np. popularność ekonomii współdzielenia), politycznym czy technologicznym. Prognozuje się jednak, że w ciągu najbliższych lat największy wpływ na rynek pracy będą miały procesy związane z robotyzacją, automatyzacją i wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Dziś, w związku z popularyzacją automatyki i systemów działających w oparciu o sztuczną inteligencję, uważa się, że niektóre zawody, zwłaszcza niewymagające specjalistycznej wiedzy i kwalifikacji, zaczną zanikać.
Zróżnicowane prognozy
Prognozy, na podstawie analizy rynku pracy instytucji badawczych, przedstawiają się różnorodnie:
· według instytutu badawczego McKinsey Global Institute, dostępne już dziś lub aktualnie opracowywane w laboratoriach badawczo-rozwojowych rozwiązania technologiczne, do 2055 r. mogą umożliwić zastąpienie ok. 49% czynności wykonywanych obecnie przez pracowników;
· naukowcy z Oxfordu przewidują, że do 2061 r. sztuczna inteligencja zdominuje rynek pracy, ale w pełni zastąpi ludzi dopiero w roku 2136;
· według ekspertów Światowego Forum Ekonomicznego (The World Economic Forum, WEF) tempo wdrażania technologii w kolejnych latach pozostanie niezmienne, a w niektórych sektorach wzrośnie. Ich szacunki przewidują, że do 2025 r. nawet 85 mln miejsc pracy na całym świecie może zostać zastąpionych przez maszyny i procesy automatyzacji, a jednocześnie powstanie 97 mln nowych ról. Dla wielu osób oznaczać to będzie konieczność przekwalifikowania lub przebranżowienia;
· Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (Organisation for Economic Co- operation and Development, OECD) prognozuje, że 65% dzieci rozpoczynających obecnie edukację będzie pracować w zawodach, które jeszcze nie istnieją.
W analizach i badaniach – zawartych w raporcie „Prognozowane zmiany na rynku pracy. Przegląd scenariuszy” – dotyczących obecnych i przyszłych zmian na rynku pracy, do głównych determinant eksperci zaliczają rozwój technologiczny przyspieszający proces automatyzacji, cyfryzacji oraz postępy innowacyjne, zmiany demograficzne charakteryzujące się rosnącym udziałem osób starszych, w połączeniu z malejącym udziałem osób w wieku produkcyjnym, w całkowitej liczbie ludności. Do czynników tych wliczają także migracje ludności, szybką urbanizację oraz niedobór zasobów i zmiany klimatu.
Trendy – transformujące rynek pracy
Wiedza staje się coraz cenniejszym zasobem, a procesy przekształcenia zawodowego oraz wymóg ciągłego podnoszenia kompetencji są już koniecznością. Widoczne już dzisiaj trendy wpłyną na liczbę miejsc pracy, ewolucję zawodów, rozwój zawodowy pracowników, a także na sam charakter pracy. Istotne znaczenie ma znajomość trendów transformujących rynek pracy, a do najważniejszych z nich należą:
· zautomatyzowanie prac fizycznych, powtarzalnych i schematycznych, a także tych polegających na zbieraniu i przetwarzaniu danych;
· znaczący wzrost rotacji dobrowolnej pracowników;
· spadek przywiązania pracownika do pracodawcy i jednoczesny wzrost oczekiwań względem firmy w wymiarze finansowym, warunków i środowiska pracy;
· skrócenie czasu rekrutacji – okresu pomiędzy pierwszym kontaktem z kandydatem a przyjęciem oferty;
· zmiany w modelach pracy i masowy cyfrowy upskilling pracowników;
· rozwój alternatywnych form zatrudnienia wobec pracy na etat, wzrost liczby freelancerów;
· dbanie o dobrostan psychiczny pracowników;
· zwiększenie widoczności pracowników, czyli monitorowanie pracowników.
Scenariusze na przyszłość
Według Infuture Institute i Samsung Polska istnieje możliwość wystąpienia trzech zjawisk o stosunkowo najwyższym prawdopodobieństwie w zakresie zmian na rynku pracy. Dla 56% respondentów najbardziej prawdopodobna wydaje się być konieczność wielokrotnego przebranżawiania się w ciągu życia. Z kolei dla 57% z nich jest to nasilenie cyberataków powodujących główne zagrożenie dla branż i gałęzi gospodarki. Dla 54% respondentów uważa, że nastąpi nadanie nowej wartości pracy rąk - w coraz bardziej zautomatyzowanym i technologicznym świecie praca rąk, rzemiosło, małe manufaktury nabiorą nowej wartości, będą doceniane i bardziej wartościowe.
Z kolei według PwC każdy z czterech scenariuszy wizji przyszłego rynku pracy zawiera potencjalne prawdopodobieństwo wystąpienia. Dwa pierwsze światy – czerwony, w którym rządzą innowacje, i niebieski, zdominowany przez korporacje – mogą bardziej przekonywać tych, którzy postrzegają rynek przez pryzmat wyników finansowych, konkurencji i miejsca na listach rankingowych. Dwa pozostałe – świat zielony z przewagą społecznej odpowiedzialności biznesu oraz żółty, w którym priorytetem jest interes pracowników – ocenią raczej pozytywnie wszyscy przekonani do zrównoważonego rozwoju. Zgodnie z badaniami 74% pytanych jest gotowych uczyć się nowych umiejętności lub całkowicie przekwalifikować się, a 60% uważa, że w przyszłości niewiele osób będzie mogło cieszyć się stabilnym długoterminowym zatrudnieniem.
Natomiast według Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wirtualizacja rynku oraz praca w rozproszonych zespołach będą siłą napędową do 2035 r. PIE prognozuje cztery scenariusze.
„W chmurze”, gdzie technologie wirtualne przyczynią się do zwiększenia mobilności zawodowej oraz umożliwią niemal nieograniczony dostęp do danych w czasie i przestrzeni.
W scenariuszu „Smart” zakłada się wysoki poziom wirtualizacji rynku pracy oraz niską zdolność do pracy w rozproszonych zespołach. Dzięki połączeniu kompetencji ludzi i maszyn, model rynku pracy będzie zmierzał w kierunku hybrydowego, a współpraca z zaawansowanymi maszynami i systemami algorytmicznymi będzie wymagać przede wszystkim kompetencji technicznych i cyfrowych, ale także zdolności do myślenia systemowego, kreatywności oraz umiejętności współpracy.
W scenariuszu „Offline” rynek pracy charakteryzuje się niskim poziomem wirtualizacji i niską zdolnością do pracy w rozproszonych zespołach. Wiąże się to ze spadkiem mobilności zawodowej, niższą innowacyjnością oraz ograniczoną współpracą z organizacjami zagranicznymi.
Natomiast scenariusz „W cyfrowym detoksie” zakłada niski poziom wirtualizacji rynku pracy oraz wysoki poziom umiejętności pracy w rozproszonych zespołach. Ten scenariusz niesie za sobą szereg negatywnych skutków dla rynku pracy. Powrót do świata analogowego sprawia, że pojawiają się luki kompetencyjne związane z koniecznością adaptacji pracowników o wysokich umiejętnościach cyfrowych do pracy w warunkach analogowych, a na znaczeniu zyskują kompetencje specjalistyczne oraz umiejętność pracy w stacjonarnych i rozproszonych zespołach.
Deloitte pokazuje cztery potencjalne kierunki rozwoju relacji pracownika z pracodawcą w przyszłości:
· niedobór talentów na rynku zmusi pracodawców do zabiegania o pracowników;
· na rynku przesyconym wykwalifikowanymi pracownikami dojdzie do ostrej rywalizacji o ograniczoną liczbę miejsc pracy;
· niedobór wykwalifikowanych pracowników wzmocni podział na życie zawodowe i osobiste;
· gdy podaż talentów jest wysoka, pracodawcy będą mogli wybierać pracowników nie tylko ze względu na umiejętności i możliwości, ale także pod kątem zaangażowania w cele organizacji. Zarówno pracownicy, jak i pracodawcy będą postrzegać wspólny cel jako podstawę ich relacji.
Przegląd przedstawionych scenariuszy i wyniki analiz stanowią bazę wyjściową do dyskusji na tak ważny temat, jakim jest przyszłość rynku pracy. To, że scenariusze będą współistnieć, jest wielce prawdopodobne. Możliwe jest także, że urzeczywistnią się z różnym nasileniem w określonych sektorach gospodarki lub regionach świata.
mw, mat. prasowe
CZYTAJ TEŻ: Ubrania i buty drożeją najszybciej