Kto jest najbardziej rzetelnym konsumentem w Polsce?
Najbardziej rzetelni i unikający długów są konsumenci z Podkarpacia i Podlasia. Najgorzej z terminowym regulowaniem zobowiązań finansowych radzą sobie mieszkańcy Kujawsko-Pomorskiego i Dolnego Śląska - wynika z rankingu Krajowego Rejestru Długów i Rzetelnej Firmy.
Krajowy Rejestr Długów i Rzetelna Firma opracowały ranking rzetelności konsumentów oparty na wskaźnikach uwzględniających zarówno wielkość, jak i zaludnienie danego regionu Polski. Eksperci zestawili kwotę zadłużenia na 1 tys. mieszkańców, średnią wartość zaległości notowanych w KRD dla danego regionu oraz odsetek zadłużonych wśród mieszkańców województwa. Im mniej punktów zdobyło województwo, tym niższe miejsce zajęło w rankingu i tym niższa jest jego rzetelność.
Pierwsze miejsce wśród najbardziej rzetelnych zajęli konsumenci z województwa podkarpackiego, które ma zarówno najniższy poziom zaległości na 1 tys. osób, jak i odsetek zadłużonych wśród wszystkich mieszkańców (3,75 proc.). Region w rankingu zebrał 44 punkty, jako jedyny przekraczając próg 40 punktów.
Sumiennością w płaceniu swoich zobowiązań pozytywnie wyróżniło się też województwo podlaskie, zajmując drugą pozycję w rankingu (37 punktów). Trzecie miejsce przypadło w udziale Wielkopolsce i Świętokrzyskiemu (po 34 punkty).
Jak zwrócił uwagę prezes Krajowego Rejestr Długów Adam Łącki, wysoka kwota ogólna zadłużenia przypadająca na cały region nie musi oznaczać, że jego mieszkańcy są nierzetelnymi płatnikami. „Możemy tu wziąć za przykład Mazowsze i Kujawsko-Pomorskie. Całkowita kwota długu pierwszego z nich należy do najwyższych w kraju i wynosi ponad 6 mld zł. Jednak w rankingu rzetelności płatniczej Mazowieckie ulokowało się bliżej połowy stawki, na 10. miejscu” - stwierdził. Dodał, że Kujawsko-Pomorskie zajęło ostatnią pozycję, „choć ogólna suma zadłużenia była dwa razy niższa niż na Mazowszu”.
„W rankingu nieco lepiej wypadają mniej zaludnione województwa, w których nie ma wielkich aglomeracji, a dominują raczej tereny rolnicze” - wskazał PAP ekspert Rzetelnej Firmy Andrzej Kulik.
Dodał, że duża urbanizacja często idzie w parze z wysokim odsetkiem zadłużonych na wyższe kwoty. „Jednak nie jest to reguła. Wpływ na sytuację w danym województwie ma wiele czynników, jak dostępność pracy, wysokość wynagrodzeń, ale także obyczaje i stosunek do pieniędzy” - zauważył. Przykładem, jak wskazał, mogą być mieszkańcy Wielkopolski, którzy znani są ze swojego ostrożnego podejścia do wydatków. „W naszym rankingu rzetelności uplasowali się wysoko, bo już na 3. miejscu, co może oznaczać, że ten stereotyp ma w sobie trochę prawdy – ocenił.
Regionami, które mogą pochwalić się pozycją w pierwszej połowie rankingu, ale poza pierwszą trójką, są kolejno: Małopolska, Łódzkie, Opolskie i Lubuskie. Na dalszych pozycjach, coraz bliżej końca, znalazły się odpowiednio województwa: lubelskie, mazowieckie i pomorskie.
Z kolei najgorzej w rankingu rzetelności konsumentów wypadli mieszkańcy Kujawsko-Pomorskiego (12 punktów). Region ma wysoką wartość zadłużenia na 1 tys. mieszkańców oraz wysoką średnią kwotę zaległości. Odsetek wpisanych do KRD mieszkańców tego regionu sięga 9 proc.
Według rankingu drugim najmniej rzetelnym województwem jest dolnośląskie (14 punktów). Ma ono najwyższą wartość zaległości przypadających na jedną osobę i drugi najwyższy odsetek zadłużonych wśród mieszkańców. Trzecie od końca miejsce w zestawieniu (z wynikiem 17 punktów) ex aequo zajęły Śląsk, Warmińsko-Mazurskie i Zachodnio-Pomorskie. W przypadku tego trzeciego regionu, jak wyjaśnili eksperci, rzetelność szczególnie osłabił najwyższy wśród województw odsetek zadłużonych wśród mieszkańców (9,78 proc.).
Według danych Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, województwami z najwyższą ogólną sumą zadłużenia konsumentów są Śląsk (6,36 mld zł), Mazowsze (6,27 mld zł) i Dolny Śląsk (4,21 mld zł). Najmniej do oddania w I połowie 2022 r. mieli podlascy (930,4 mln zł), opolscy (1 mld zł) i świętokrzyscy (1 mld zł) konsumenci. Wartość zadłużenia przypadająca na konkretny region nie świadczy o rzetelności płatniczej jego mieszkańców, gdyż poszczególne regiony różnią się pod względem zaludnienia - zastrzegli eksperci.
PAP/ as/