Tajemnicze zgony rosyjskich biznesmenów
Rawil Maganow to kolejny czołowy rosyjski biznesmen, który zginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Szef rady dyrektorów rosyjskiego koncernu Łukoil zmarł po wypadnięciu z okna w szpitalu w Moskwie - podały w czwartek rosyjskie media.
Koncern Łukoil, cytowany przez państwową agencję RIA Nowosti, podał zaś, że 67-letni Maganow zmarł w wyniku długotrwałej choroby.
Jak przypomina portal gazety „Nowaja Gazieta. Jewropa”, w marcu rada dyrektorów koncernu Łukoil publicznie opowiedziała się za zakończeniem konfliktu zbrojnego na Ukrainie.
Poprzednie przypadki niewyjaśnionych śmierci rosyjskich biznesmenów wysokiego szczebla:
Leonid Szulman 60-letni Szulman był szefem służby transportowej w Gazprom Invest, która obsługuje projekty inwestycyjne dla gazowego giganta Gazpromu. Jego ciało znaleziono 30 stycznia w łazience w domku w dzielnicy Wyborgski, na północ od Petersburga.
Według źródeł, na które powoływała się agencja RIA, jego śmierć została uznana za samobójstwo. Według lokalnego portalu informacyjnego Szulman był na zwolnieniu chorobowym z powodu kontuzji nogi.
Aleksander Tjuliakow, 61-letni dyrektor Gazpromu, został znaleziony martwy w garażu swojego domu w Petersburgu 25 lutego, rano po inwazji Rosji na Ukrainę. Ani Gazprom, ani regionalna komisja śledcza nie wydały żadnych publicznych oświadczeń w sprawie śmierci, którą „Nowaja Gazieta” określiła jako pozorne samobójstwo.
Michaił Watford, 66-letni biznesmen urodzony na Ukrainie, został znaleziony martwy na posesji w południowo-wschodniej Anglii 28 lutego. Śledztwo brytyjskiej policji na razie nie przyniosło wyjaśnienia tej śmierci.
Władysław Awajew, 51-letni były wiceprezes Gazprombanku, został znaleziony martwy 18 kwietnia br. w swoim moskiewskim mieszkaniu wraz z ciałami żony i córki. „Gazeta „Kommiersant” cytowała śledczych, którzy twierdzili, że zastrzelił swoją rodzinę, po czym popełnił samobójstwo.
Siergiej Protosenia, 19 kwietnia br. Protosenia, 55-letni były dyrektor generalny największego rosyjskiego producenta skroplonego gazu ziemnego Nowatek, został znaleziony martwy wraz z żoną i córką w willi w Hiszpanii. Prawdopodobnie zginęli od ciosów zadanych nożem i siekierą.
Władymir Łakiszew, 45-letni były współwłaściciel sieci restauracji „Bracia Karawajew”, został znaleziony 4 maja martwy na balkonie 16. piętra budynku, w którym mieszkał. Rosyjska prasa informowała, że został znaleziony z raną postrzałową w głowie.
Jurij Woronow, dyrektor generalny i założyciel Astra-Shipping, firmy, która pracowała nad kontraktami arktycznymi dla Gazpromu, został w lipcu znaleziony martwy w basenie w kompleksie domków letniskowych w obwodzie leningradzkim. Miał ranę postrzałową w głowie, w pobliżu jego ciała leżał pistolet.
Jewgienij Łobaczow, 76-letni Łobaczow, emerytowany generał Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Rosji, został znaleziony martwy w Moskwie; według rosyjskiej prasy prawdopodobnie zastrzelił się z pistoletu. Łobaczow popierał politykę Władimira Putina i już w 2014 roku opowiadał się za radykalnymi działaniami wojskowymi, prowadzonymi „na całym terytorium Ukrainy”.
Lew Sockow, w połowie czerwca poinformowano, że w swoim moskiewskim mieszkaniu zastrzelił się generał Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Lew Sockow.
Czytaj też: Premier: celem wojennym III Rzeszy było unicestwienie przeciwnika
PAP/kp