Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com

Ropa nie była tak tania od dziewięciu miesięcy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 września 2022, 13:50

  • Powiększ tekst

W poniedziałek cena ropy naftowej Brent na giełdzie w Londynie wynosiła na zamknięciu 84,06 dol. za baryłkę. To najniższa cena od 14 stycznia. 24 lutego w dniu inwazji Rosji na Ukrainę baryłka ropy Brent kosztowała 99 dol. Jej cena później rosła, osiągając w kulminacyjnym momencie poziom blisko 130 dol.

Spada również cena ropy naftowej WTI notowana na giełdzie w Nowym Jorku. W poniedziałek wynosiła 76,71 dol. i była najniższa od 6 stycznia.

Największy wpływ na spadającą cenę ropy ma umacnianie się amerykańskiego dolara, w którym wyceniany jest ten surowiec - zauważa agencja Reutera.

Trudno oczekiwać, by ceny ropy wzrastały przy tak wysokiej cenie dolara - wyjaśnia dyrektor ds. kontraktów terminowych na energię w banku Mizuho, Bob Yawger.

W wielu krajach importujących ropę banki centralne podnoszą też stopy procentowe, co wzbudza obawę o spowolnienie gospodarcze, które może ograniczyć popyt na ropę naftową - ocenia Reuters.

Na cenę ropy wpływa też agresja Rosji na Ukrainę oraz reakcje społeczności międzynarodowej na tę inwazję - zaznacza agencja Reutera. W grudniu wejdzie w życie zakaz importu do Unii Europejskiej ropy z Rosji szlakami morskimi. Grupa G7 zawarła też porozumienie dotyczące ustalenia limitu cen na rosyjską ropę.

Agencja zwraca uwagę na zaplanowane na 5 października spotkanie OPEC+, czyli państw zrzeszonych w Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) i grupy ich kierowanych przez Rosję sojuszników.

Na poprzednim szycie zdecydowano o umiarkowanym ograniczeniu wydobycia, jednak państwa zrzeszone w OPEC+ wydobywają znacznie mniej, niż ustalone w ramach organizacji limity. Kolejne obniżenie dopuszczalnych kwot produkcji surowca może więc nie wpłynąć znacząco na zmniejszenie podaży na światowych rynkach - ocenia Reuters.

PAP/RO

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.