Informacje

Zamek w Stobnicy  / autor: PAP/Jakub Kaczmarczyk
Zamek w Stobnicy / autor: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Co dalej z zamkiem w Stobnicy? Jest decyzja!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 października 2022, 15:40

  • Powiększ tekst

17 listopada Sąd Okręgowy w Poznaniu ma rozpoznać zażalenie prokuratury na postanowienie sądu w Obornikach, który podjął decyzję o umorzeniu postępowania karnego prowadzonego przeciwko trzem mężczyznom oskarżonym w związku z budową tzw. zamku w Stobnicy.

Termin posiedzenia w tej sprawie był już dwukrotnie przekładany; początkowo sąd miał rozpoznać zażalenie w sierpniu, następnie we wrześniu – wówczas posiedzenie się nie odbyło.

We wtorek biuro prasowe Sądu Okręgowego poinformowało PAP, że nowy termin został wyznaczony na 17 listopada.

Budowa tzw. zamku w Stobnicy to inwestycja poznańskiej spółki D.J.T., która jest prowadzona na obszarze Natura 2000. Powstający na skraju Puszczy Noteckiej obiekt wielorodzinny ma liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę. W sierpniu 2018 r. minister środowiska polecił Generalnemu Dyrektorowi Ochrony Środowiska wszczęcie kontroli procesu wydania decyzji dotyczących budowy. W tej sprawie zawiadomiono również prokuraturę.

Pod koniec 2020 roku prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko osobom, „których działania mają związek z realizacją nielegalnej inwestycji”. Aktem oskarżenia objęto sześć osób. Wobec siódmej, z uwagi na jej śmierć, prokurator umorzył postępowanie w zakresie stawianych jej zarzutów.

Wśród oskarżonych byli reprezentujący spółkę prowadzącą inwestycję Paweł N. i Dymitr N. Paweł N. został oskarżony o użycie poświadczającego nieprawdę dokumentu, złożenie fałszywego oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością oraz o prowadzenie działalności zagrażającej środowisku. Dymitra N. oskarżono o realizowanie wbrew zakazowi inwestycji budowlanej na Obszarze Specjalnej Ochrony Ptaków w ramach sieci Natura 2000.

Według prokuratury Waldemar S. jako architekt i główny projektant, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, poświadczył nieprawdę w dokumencie poprzez podanie nierzetelnych danych dotyczących wielkości powierzchni planowanej do przekształcenia i udzielił w ten sposób pomocy Pawłowi N. do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa.

Na początku czerwca Sąd Rejonowy w Obornikach zdecydował o umorzeniu postępowania karnego wobec Pawła N., Dymitra N. oraz Waldemara S.

Zażalenie na to postanowienie sądu złożył Prokurator Okręgowy w Poznaniu. Jak tłumaczył PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak, w ocenie prokuratora postanowienie to było pozbawione podstaw.

Decyzja sądu jest błędna, ponieważ inwestycja budowy olbrzymiego obiektu mieszkalnego i gospodarczego na terenie Obszaru Specjalnej Ochrony Ptaków w ramach sieci Natura 2000 w oczywisty sposób podpada pod literę art. 188 kk. (prowadzenie działalności zagrażającej środowisku – PAP). Przepis ten umożliwia ukaranie karą do dwóch lat pozbawienia wolności osoby, które prowadzą działalność zagrażającą przyrodzie na terenach chronionych” – podał prok. Wawrzyniak.

W zażaleniu podkreślono, że oskarżeni w pełni świadomi, że prowadzą inwestycję wymagającą uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, niezgodnie z prawdą zaniżyli do 1,7 ha powierzchnię inwestycji w złożonej do urzędów dokumentacji. Ponadto prokurator okręgowy uznał za niedopuszczalne oparcie się przez obornicki sąd na zaskarżonym do NSA skargą kasacyjną wyroku z 12 stycznia 2022 r. Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

W trakcie czerwcowego posiedzenia w Sądzie Rejonowym w Obornikach wnioski o umorzenie postępowania złożyli także pozostali oskarżeni w tej sprawie: Iwona P. – która pełniła funkcję inspektora nadzoru budowlanego w Obornikach, a także Marek J. i Bernadeta G. – pracownicy Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Obornikach. Z uwagi jednak na to, że te wnioski zostały przez nich złożone dopiero w trakcie posiedzenia – sąd wyłączył ich sprawę; wnioski te mają być rozpatrywane w trakcie odrębnego posiedzenia.

Czytaj też: Afera taśmowa! Wspólnik Falenty sypie Nowaka i syna Tuska

PAP/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych