Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com

Anna Moskwa o lasach i UE: niebezpieczny pomysł

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 stycznia 2023, 21:59

  • 0
  • Powiększ tekst

Sam pomysł zmiany, aby leśnictwo znalazło się w kompetencjach unijnych, a nie krajowych, jest niebezpieczny - podkreśliła w środę minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

We wtorek Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności Parlamentu Europejskiego wydała pozytywną opinię o zmianie traktatów, które przeniosą leśnictwo z kompetencji krajowych do wspólnych UE. Aby zmiany w traktatach doszły do skutku, muszą się zgodzić wszystkie państwa członkowskie.

Art. 4 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej przewiduje, że kompetencje dzielone między UE a państwa członkowskie stosują się m.in. do takich głównych dziedzin, jak rynek wewnętrzny, transport i środowisko. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na stronie PE, unijne traktaty nie odnoszą się bezpośrednio do lasów, w związku z czym UE nie prowadzi wspólnej polityki leśnej, który to obszar pozostaje głównie w kompetencji krajowej.

Minister klimatu i środowiska pytana o ten pomysł na antenie Polsat News podkreśliła, że „sam pomysł takiej zmiany jest niebezpieczny”. Zwróciła ponadto uwagę, że „długa droga” prowadzi do ewentualnych zmian traktatowych.

Dodała, że sprawą przeniesienia leśnictwa z kompetencji krajowych do wspólnych UE po tym jak zajęła się już komisja środowiska PE, następnie zajmie się komisja ds. konstytucyjności, a potem trafi ona do Rady Europejskiej, gdzie jak zaznaczyła „jest jednomyślność”

Anna Moskwa argumentowała, że przeniesienie leśnictwa z kompetencji krajowych do wspólnych spowoduje, że de facto nie będziemy mogli zarządzać swoimi zasobami. Jeśli tak by się stało - kontynuowała - to ministrowie europejscy ds. środowiska czy rolnictwa będą mogli zwykłą większością decydować, co będzie się działo w polskich lasach.

Minister pytana o to, czy będzie kategoryczny sprzeciw Polski w tej sprawie i czy mamy prawo zawetować taką inicjatywę w Radzie powiedziała - „zdecydowanie, bo tu jest konsensus, czyli pełna jednomyślność”. Dodała, że wystarczy więc, że tylko jedno państwo na takie rozwiązanie się nie zgodzi, choć jest przekonana, iż takich państw będzie więcej.

Więc tu wierzę, że będzie racjonalność. Niemniej jednak sam pomysł (przeniesienia leśnictwa z kompetencji krajowych do wspólnych UE – red.) jest już niebezpieczny - podkreśliła szefowa MKiŚ.

Anna Moskwa w środę na Twitterze zwróciła uwagę, że 1/3 powierzchnia Polski to są lasy.

Pomysł PE, aby polskie lasy były zarządzane przez urzędników unijnych jest absurdalny. Skandal, że poparli to eurodeputowani PO i PSL. Czy taki jest program @Platforma_org ? Kiedyś chcieli prywatyzować lasy, teraz chcą je oddać pod zarząd Brukseli - napisała.

Dzień wcześniej minister podkreśliła, że wyraża stanowczy sprzeciw wobec przyjętej propozycji Parlamentu Europejskiego.

Polskie lasy to wyłączna kompetencja Warszawy. Nie pozwolimy na zmianę traktatów w tym zakresie - pisała w mediach społecznościowych.

PAP/RO

CZYTAJ TEŻ: Komentarz. Wiceminister klimatu o tym co chce zrobić KE i PE

CZYTAJ TEŻ: Skandal! UE przejmuje polskie lasy!

Powiązane tematy

Komentarze