Dieta Joe Bidena. Co je prezydent USA w Polsce?
Oczy całego świata zwrócone są na Warszawę. Od wtorku 21 lutego prezydent Joe Biden gości z wizytą w Warszawie. Oprócz perfekcyjnych przemówień czy ochrony również prezydencka kuchnia musi być przygotowana na najwyższym poziomie.
Nazywam się Joe Biden i uwielbiam lody
Prezydent Joe Biden kocha lody do tego stopnia, że powyższe hasło stało się symbolem kampanii prezydenckiej. W 2020 roku sztab prezydencki wydał 10 tys. dolarów, czyli ok. 45 tys. zł na podarowanie lodów w formie prezentów darczyńcom kampanii.
Polacy do dziś pamiętają zeszłoroczną wizytę Joe Bidena w pizzerii w Głogowie Wielkopolskim. Niezapowiedziana wizyta prezydenta USA wraz z żołnierzami była szokiem nie tylko dla właścicieli lokalu. Gospodarze zaserwowali prezydentowi pizzę pepperoni.
W tym roku Joe Biden nocuje w hotelu Marriott. The Washington Post poinformował, co znajduje się w lodówce amerykańskiego prezydenta. Otóż musi się w niej znaleźć galaretka o smaku winogronowym, masło orzechowe, ser, oczywiście lody Haagen-Dazs oraz owoce takie jak jabłka, winogrona, niskotłuszczowe jogurty czy płatki śniadaniowe. Z napojów ma być dostępna cola zero.
Jeżeli chodzi o dania główne, to jak się okazuje, Joe Biden ma swoją amerykańską ekipę, która serwuje mu specjalne dania.
Prezydent Stanów Zjednoczonych na śniadanie zjada płatki owsiane lub tosty z masłem orzechowym. Na lunch wybiera zupę oraz drugie danie np. sałatkę z kurczaka.
Gdy jest w swoim kraju, po powrocie do domu zjada wspólnie z żoną kolację. Częstym daniem okazuje się makaron z sosem pomidorowym. Prezydent nie unika typowych amerykańskich dań typu fast food.
Joe Biden unika za to alkoholu, nie pali, a jego preferencje żywieniowe oscylują wokół nieskomplikowanego jedzenia.
Czytaj też: Joe Biden. To tutaj nocuje prezydent USA
Czytaj też: SNAJPERZY - tak działają podczas wizyty Joe Bidena!
se, ofeminin,stronakuchni, jb